W całym kraju odbywają się wybory prezydenckie. Zanosi się na bardzo wysoką frekwencję, do wielu lokali wyborcy ustawiają się w kolejkach. Tak jest też w Tarnowskich Górach. Frekwencja do południa wyniosła 24 proc., a do godz. 17 - 49,06 proc.
Już z samego rana do jednego z lokali wyborczych na osiedlu Przyjaźń, który mieści się w szkole podstawowej nr 8, ustawiły się kolejki. Podobnie było po godz. 11, kiedy robiliśmy tam zdjęcia. Duży ruch był również w drugim lokalu wyborczym na osiedlu, który mieści się w szkole podstawowej nr 15.
Przed południem sporo tarnogórzan odwiedziło też lokale wyborcze m.in. w Tarnogórskim Centrum Kultury, Szkole Podstawowej nr 3 i w "Kolejówce". Głosowanie szło bardzo sprawnie, więc na swoją kolej trzeba było czekać góra kilka minut. Wśród głosujących były osoby w różnym wieku.
Do godz. 12 frekwencja w tarnogórskich lokalach wyborczych wyniosła 24,11 proc. Nie było żadnych incydentów.
Lokale wyborcze będą otwarte do godz. 21. Obowiązuje tam nakaz zakrywania ust i nosa. Maseczkę można uchylić jedynie w momencie weryfikacji przez komisję, a następnie z powrotem ją założyć. Trzeba zabrać ze sobą własny długopis i rękawiczki. Przy wejściu do lokali wyborczych znajduje się płyn do dezynfekcji rąk, którego należy użyć przed założeniem rękawiczek.
Frekwencja na godz. 12:
Kalety - 19,63 proc.,
Krupski Młyn - 23,77 proc.,
Miasteczko Śląskie - 23,25 proc.,
Ożarowice - 23,64 proc.,
Radzionków - 23,99 proc.,
Świerklaniec - 22,75 proc.,
Tarnowskie Góry - 24,11 proc.,
Tworóg - 22,42 proc.,
Zbrosławice - 19,32 proc.