Wczoraj strażacy z Tarnowskich Gór dostali zgłoszenie o wyczuwalnym zapachu gazu przy ul. Gliwickiej, w okolicy podcieni i siedziby Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.
Takie wezwania są traktowane bardzo poważnie i na ul. Gliwicką w Tarnowskich Górach pojechało 5 zastępów straży pożarnej.
Okazało się jednak, że nie było powodu do strachu i żadnego zagrożenia wybuchem gazu.
W tym miejscu prowadzone są prace związane z wymianą sieci gazowej. W gazociągu nie było jeszcze gazu.
Wtłaczano do niego nawaniacz o charakterystycznym zapachu. Chodziło o wykrycie, gdzie gazociąg jest nieszczelny.
Zdarzenie zakwalifikowano jako alarm fałszywy w dobrej wierze.
Czytaj też:
Zostawiła przed marketem. Gdy wróciła, już go nie było
[ZT]37460[/ZT]
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz