Kalety. Poszła na grzyby. Wezwała policjantów na pomoc

Do nietypowego zdarzenia doszło wczoraj rano w Kaletach.

- 46-letnia mieszkanka Kalet poszła razem z psem do lasu na grzyby – mówi mł. asp. Jacek Mężyk z tarnogórskiej komendy policji.

Niestety, podczas przechodzenia przez kładkę doznała urazu nogi. Zadzwoniła po pomoc.

Znaleźli ją policjanci - udzielili pierwszej pomocy i zaopiekowali do czasu przyjazdu karetki pogotowia.

Kobietę zabrano do szpitala, psem zaopiekowała się siostra poszkodowanej.

Czytaj też:

Nie miała kontaktu z ciocią. Okazało się, że na ratunek było za późno

Tarnowskie Góry. Dwa potrącenia dziś rano - piesza i rowerzystka

[ZT]38322[/ZT]