Nastolatka tłumaczyła policjantom, że odjechała z miejsca zdarzenia, ponieważ wystraszyła się, że uderzyła w zwierzę. Fot. Archiwum policji
Czarna seria potrąceń pieszych trwa. Tym razem poszkodowana jest 62-letnia kobieta. Sprawczyni odjechała z miejsca zdarzenia.
Do zdarzenia doszło w piątek, tuż przed godziną 18 na ul. Mikulczyckiej w Świętoszowicach w gminie Zbrosławice.
62-letnia mieszkanka miejscowości szła poboczem nieoświetlonej drogi. Przestrzegała przepisów, miała element odblaskowy.
W pewnym momencie potrącił ją osobowy citroen, a kierowca odjechał.
- Wszystko to widziała pewna para. Jeden ze świadków został z ranną kobietą i wezwał pomoc, drugi ruszył za citroenem – relacjonuje rzecznik komendy policji w Tarnowskich Górach st. sierż. Kamil Kubica.
W końcu kierowca citroena się zatrzymał. Okazało się, że za kierownicą siedziała 19-letnia mieszkanka Świętoszowic. Kiedy tylko usłyszała, że potrąciła kobietę, wróciła na miejsce zdarzenia.
Nastolatka tłumaczyła policjantom, że odjechała z miejsca zdarzenia, ponieważ wystraszyła się, że uderzyła w zwierzę.
Ranna piesza trafiła do szpitala. Kobiety były trzeźwe.
Czytaj też:
Wybuch gazu w budynku wielorodzinnym. Są poszkodowani
Czarny dzień na drogach. Wypadek w Bytomiu, ranna 29-latka z Tarnowskich Gór
0 0
Poszkodowaną kobietę lub jej rodzinę proszę o kontakt, mam pewne informacje do przekazania 510 712 050
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz