W poniedziałek służby ratunkowe zareagowały na pilne wezwanie z Osady Jana w Tarnowskich Górach.
- Córka powiedziała, że od soboty nie ma kontaktu z tatą, który mieszka sam w mieszkaniu przy ul. Słoneczników – informuje asp. Maciej Świderski z komendy PSP w Tarnowskich Górach.
86-letni mężczyzna nie odbierał telefonu, drzwi do mieszkania były zamknięte.
Strażacy wyważyli drzwi i weszli do środka. Senior leżał na podłodze, ale trudno było nawiązać z nim kontakt.
86-latka zabrano do szpitala w Tarnowskich Górach.
Czytaj też:
Krajobraz po końcu świata. Tornado niszczyło wszystko na swej drodze
Desperat siedział na gzymsie z metalową linką na szyi. Uratowali mu życie
Radzionków. 19-latek usłyszał zarzut zabójstwa. Wszystko zaplanował
Tarnowskie Góry. Ma powstać kąpielisko miejskie, deklaracja burmistrza i spółki
[ZT]43080[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz