Policjanci z Piekar Śląskich zatrzymali 40-letniego mieszkańca, który miał znaczną ilość narkotyków. Próba ucieczki przed mundurowymi zakończyła się fiskiem.
W ubiegłym tygodniu policjanci patrolowali ul. Armii Krajowej w Piekarach Śląskich. Zauważyli kierowcę forda, który jechał pod prąd ul. Waculika.
Mundurowi chcieli go zatrzymać do kontroli, ale kierowca zaczął uciekać. Najpierw samochodem, potem z niego wybiegł.
Nie na wiele się to zdało, bo policjanci szybko go dogonili.
40-letni piekarzanin miał reklamówkę, a w niej kilogram amfetaminy i prawie 100 gramów marihuany.
Mało tego, okazało się, że mężczyzna nie miał uprawnień do jazdy samochodem i polisy OC, a chwilę wcześniej spowodował kolizję na stacji benzynowej i uciekł.
- To nie pierwszy raz, kiedy mężczyzna został zatrzymany z narkotykami. We wrześniu patrolowcy ujawnili przy nim ponad 400 działek dilerskich narkotyków – informuje mł. asp. Łukasz Czepkowski, rzecznik komendy policji w Piekarach Śląskich.
40-latek decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Czytaj też:
Ścieki trafiają do rowu, policja umorzyła sprawę
Wójt: nie będę tolerować kłamstw, administratorka...
[ZT]44652[/ZT]
Nie pierwszy raz13:45, 30.10.2023
5 2
I dalej sobie jeździ to świadczy o polskim państwie,patologia 13:45, 30.10.2023
widac15:45, 30.10.2023
3 2
ze to wredny kark 15:45, 30.10.2023
Marek 15:28, 31.10.2023
2 2
Typowy wyborca tuska 15:28, 31.10.2023