Przyjechał do sklepu samochodem. Kiedy wysiadł z auta, ktoś zwrócił na niego uwagę - kierowca wydawał się pijany.
Wszystko działo się we wtorek około godz. 19 na ulicy Mickiewicza w Tarnowskich Górach. Na numer alarmowy zadzwoniła osoba postronna, która przekazała dyżurnemu informacje, że pod sklep podjechało osobowe renault, z którego wyszedł chwiejnym krokiem mężczyzna.
Świadek do czasu przyjazdu patrolu uniemożliwiał kierowcy wejście do samochodu i odjechanie z parkingu.
Policjanci zatrzymali kierowcę. To 37-letniarnogórzanina, alkomat wskazał ponad 2 promile w jego organizmie. Zatrzymany trafił po opiekę członka rodziny, a po wytrzeźwieniu będzie musiał zmierzyć się z odpowiedzialnością karną. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozić mu może wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet 3-letni pobyt w więzieniu.
Z kolei dzisiaj, kilkadziesiąt minut po północy na ulicy Młyńskiej w Świerklańcu patrol drogówki zatrzymał kierowcę suzuki, 58-letniego mieszkańca Tąpkowic, który miał w organizmie poniżej 0,5 promila alkoholu. Odpowie za wykroczenie, za które kodeks wykroczeń przewiduje karę aresztu albo grzywny, a także zakaz prowadzenia pojazdów.
Czytaj także:
Tarnowskie Góry. Wtargnął do biura poseł Dziuk. Jest wyrok
[ALERT]1708506422792[/ALERT]
Była promocja15:35, 21.02.2024
1 0
Wódka po 9.99 zł. 15:35, 21.02.2024
1 na liscie po19:28, 23.02.2024
2 0
U tuska będzie 1 na liscie wyborczej. 19:28, 23.02.2024