Tragicznie mogło skończyć się zagapienie 81-letniego kierowcy, który jechał autostradą A1 pod prąd.
Jak informują śląscy policjanci, w Gliwicach 85-letni kierowca wybrał zły zjazd z DK 88 na A1 i wjechał pod prąd na autostradę.
Jechał lewym pasem aż do Bytomia, gdzie zatrzymali go policjanci z komisariatu autostradowego.
Mężczyzna wyjaśnił, że chciał dojechać do Pyrzowic. Zatrzymano mu prawo jazdy i sprawa trafi do sądu.
Policjanci apelują: jeśli pomylisz zjazdy i wjedziesz na autostradę pod prąd, natychmiast zatrzymaj się w bezpiecznym miejscu - najlepiej na pasie awaryjnym i włącz światła awaryjne. Opuść pojazd z zachowaniem szczególnej ostrożności, jeśli to możliwe schroń się za barierą ochronną. Powiadom służby drogowe lub policję.
Czytaj też:
Remont przedszkola. Rodzice: czujemy się oszukani
Katarzyna Kowalik jedzie na mistrzostwa świata
Uważajcie na siebie w parku Repeckim!
TG_tydzień. Przegląd najważniejszych wydarzeń
[ZT]55586[/ZT]