ierowca wjechał do rowu i stracił przytomność. Na ratunek ruszyli policjanci. Fot. Archiwum policji
Repty Śląskie. Kierowca wjechał do rowu i stracił przytomność. Na ratunek ruszyli policjanci.
Do zdarzenia doszło dziś przed godz. 8 na ul. Witosa w Reptach Śląskich, dzielnicy Tarnowskich Gór.
Świadek zaalarmował policjantów, że kierowca opla wjechał do przydrożnego rowu.
- Na miejscu zjawili się mundurowi z prewencji, którzy zastali nieprzytomnego kierowcę. Chwilę później u 65-letniego tarnogórzanina doszło do zatrzymania krążenia. Policjanci od razu rozpoczęli reanimację, którą przejęli od nich ratownicy medyczni – mówi podkom. Kamil Kubica, rzecznik policji w Tarnowskich Górach.
Tarnogórzanin odzyskał funkcje życiowe i świadomość, zaczął rozmawiać z policjantami i ratownikami. Wtedy poczuli od niego alkohol.
W ruch poszedł alkomat – mężczyzna wydmuchał 1,5 promila alkoholu.
65-latek trafił do szpitala na dalsze badania, a jego opel na policyjny parking.
Za jazdę po pijaku mężczyznę czeka sprawa w sądzie.
Czytaj też:
Tarnowskie Góry. Zaginęła 16-letnia Wiktoria
Tarnowskie Góry. Konkurs śląskiej godki [FOTO]
Nasi koszykarze w akcji. Zwycięstwo i porażka
Druhowie z OSP Niezdara postawili gniazdo dla bocianów
[ZT]58637[/ZT]
0
0
0
0
0
0
