Policjantów wezwano do rodzinnej awantury. Tyle, że sprawa na tym się nie skończyła.
W środę rano mundurowi z prewencji pojechali na interwencję do jednego z mieszkań przy ul. Francuskiej na osiedlu Przyjaźń w Tarnowskich Górach. Doszło tam do awantury pomiędzy członkami rodziny.
- Gdy wszystko zostało już wyjaśnione i interwencja mogłaby się zakończyć, okazało się, że jej sprawca spędzi z policjantami trochę więcej czasu – mówi podkom. Kamil Kubica, rzecznik policji w Tarnowskich Górach.
Policjanci znaleźli bowiem przy 43-latku podejrzaną substancję. Trafił więc do komendy policji, gdzie spędził noc w policyjnej celi.
Zabezpieczony biały proszek okazał się amfetaminą.
Dziś, 20 lutego, mężczyzna usłyszał zarzut posiadania ponad 100 działek dilerskich narkotyku. Przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze.
Czytaj też:
Pożar domu w Boruszowicach. Ewakuowano matkę z dziećmi
Piekary Śląskie. Wjechał oplem w zaparkowany samochód
Zmiana granic między Radzionkowem a Piekarami
Kultowy autobus ikarus powraca do PKM Świerklaniec!
[ALERT]1740058330548[/ALERT]