Zdjęcie ilustracyjne, archiwum policji
Wjechał nissanem micrą w słup energetyczny i uciekł, porzucając samochód.
Do zdarzenia doszło w niedzielę wieczorem na ul. Jagodowej w Tarnowskich Górach. Policjanci zastali na miejscu nissana, ale kierowcy już nie.
Po jakimś czasie sam zgłosił się do komendy policji. 37-letni tarnogórzanin przyznał się do spowodowania kolizji, ale nie był w stanie wyjaśnić, co się stało i dalczego skończył jazdę uderzeniem w słup.
Za to narkotest wykazał obecność w jego organizmie środków odurzających. Tarnogórzaninowi pobrano krew do dalszych badań.
Czytaj też:
Siedem firm walczy o przebudowę amfiteatru
Tarnowskie Góry. Urząd sądzi się z wojewodą
Tarnowskie Góry. Nie żyje Marek Wroński
W Świerklańcu ruszyły kontrole. Dron sprawdza dym
[ZT]66378[/ZT]