Dziś rano mundurowi odebrali zgłoszenie o aucie w rowie i zakleszczonej w nim kobiecie.
46-latka z Kalet jechała fiatem pandą drogą wojewódzką 908. Na ul. Woźnickiej, między Miasteczkiem Śląskim a Miotkiem, straciła panowanie nad autem, wjechała do rowu i dachowała. Była zakleszczona, musieli ją wyciągać strażacy.
W karetce mieszkankę Kalet przebadano na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Nic dziwnego, że nie opanowała fiata – miała prawie 3,6 promila alkoholu w organizmie. Powiedziała policjantom, że jechała do pracy.
Olo12:04, 27.07.2020
Dżizus 3.6 promila ??!! Kto to jest ? Matka Hulka na sterydach ? Gdzie pracuje na złomowisku wygina szyny kolejowe ? 12:04, 27.07.2020
Xxx17:51, 27.07.2020
Kurcze ledwo parę piwek 😂😂 17:51, 27.07.2020
pompe mam z was21:35, 27.07.2020
No mosz ty swinio rozum? 3.6 swoja droga harda dziewucha. Moj brat przy 1.2 dziki na strzybnicy po lesie gonil. 21:35, 27.07.2020
Szeryf 06:53, 28.07.2020
Proste za głupotę trzeba płacić, dowalić bezmyślnej kobiecie dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów to raz i karę finansową żeby odczula 100.000 zlotych i problem załatwiony. Z dwojga złego dobrze że wylądowała w rowie a nie spowodowała wypadku śmiertelnego.
Karać karać karać i to srogo, głupota kosztuje. 06:53, 28.07.2020
Z Kalet16:45, 28.07.2020
Śmiech śmiechem bo każdy zartuje ale cudem nikt nie zginął, bo taka głupota aż się prosi o konkretną karę pieniężną by zapamiętała to na całe życie. 16:45, 28.07.2020
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Januszek 14:24, 28.07.2020
3 3
Tylko ty takich glupot nie rob 14:24, 28.07.2020