Zdjęcie ilustracyjne, archiwum Gwarka
Kiedy trzy tygodnie temu jeden z dziennikarzy zadzwonił do Politechniki Śląskiej w Gliwicach i zapytał, czy to prawda, że w Reptach Śląskich ma powstać jej oddział, na uczelni ze zdziwienia zrobiono wielkie oczy. Teraz panie z dziekanatu wydziału organizacji i zarządzania nie mówią już, że nic nie wiedzą. Każą dzwonić za miesiąc po szczegóły.
Artykuł archiwalny Jacka Tarskiego opublikowany w Gwarku w kwietniu 1999 r.
- Powiedziałem że będzie, to będzie – uśmiecha się starosta tarnogórski Antoni Jankowski. O utworzeniu w Tarnowskich Górach szkoły wyższej mówił od dnia, gdy rada powiatu wybrała go na starostę.
Starosta jest inżynierem, ma doktorat i mimo obowiązków wynikających z piastowania stanowiska starosty, pracuje jako wykładowca na wyższej uczelni.
O tym, by w Reptach Śląskich powstał oddział uczelni specjalnie ukierunkowany na potrzeby osób niepełnosprawnych marzył od dawna.
Poniedziałek, 21 marca, telefon do dziekanatu wydziału organizacji i zarządzania Politechniki Śląskiej: - Dzień dobry, czy mógłbym dowiedzieć się czegoś o planowanej filii w Tarnowskich Górach?
- Ooo! To chyba jeszcze za wcześnie, mało na ten temat wiemy. Oficjalnie niewiele mogę powiedzieć, ale widziałam pismo o limicie przyjęć w nowym roku akademickim. Moim zdaniem to prawda na sto procent, ale proszę zadzwonić za jakiś czas i się upewnić – słyszymy w dziekanacie.
[ZT]63162[/ZT]
Wtorek po południu, sesja rady powiatu. W przerwie starosta Jankowski chwali się, że senat uczelni zaakceptował „plan repecki” i 1 października uroczyste Gaudeamus zabrzmi w powiecie tarnogórskim, w Reptach Śląskich.
- To dla nas, działaczy samorządu powiatowego ogromy zaszczyt i, nie ukrywam, wielki sukces. Ale myśl przecież nie jest nowa, od dawna starałem się „zarazić” rektora tą ideą. O sprawie wie także ministerstwo edukacji narodowej. Nikt nie zanegował tego pomysłu – mówi wyraźnie zadowolony z siebie starosta.
Oddział wydziału organizacji i zarządzania ma być pierwszym w historii oddziałem wyższej uczelni na ziemi tarnogórskiej. Ma być ukierunkowany na kształcenie niepełnosprawnych.
Ocenia się, że potrzeby w tym zakresie są o wiele większe od tego, co oferują wyższe uczelnie.
Studenci w Reptach Śląskich mieliby się uczyć w cyklu trzyletnich studiów zawodowych, po ukończeniu których otrzymają tytuł inżyniera. Bazą oddziału mają być budynki Zakładu Rehabilitacji Zawodowej Inwalidów.
Czytaj też:
Tarnowskie Góry. Hałas w Trójce, uciążliwości dla pacjentów