oliwy
Wybór oleju do smażenia nie może być kwestią przypadku. W grę wchodzi szereg czynników, który należy brać pod uwagę przed pojawieniem się go na patelni. Sprawdź, które z dostępnych na rynku olejów są dedykowane smażeniu, aby cieszyć się znakomitym smakiem potraw i nie obawiać się o zdrowie.
Zgodnie z definicją, smażenie oznacza proces cieplnej obróbki do której dochodzi w temperaturze utrzymującej się na poziomie między 150 a 200 stopni Celsjusza. Wykorzystuje się do niego tłuszcz roślinny, bądź też ten pochodzenia zwierzęcego. Należy wiedzieć, że nie jest to najzdrowsza metoda przygotowywania potraw. Nie można jej jednak odmówić tego, że należy do jednych z najszybszych. Poza tym odpowiednio przygotowane dania na dobrej klasie oleju są bardzo smaczne, czemu niewątpliwie zawdzięczają swoją popularność.
Jeśli zdecydowaliśmy się na przygotowywanie potraw z pomocą smażenia, warto jest sięgać po tłuszcze, które uczynią ten proces nieco bardziej zdrowym. Z pomocą przychodzą więc oleje roślinne, które są odporne na działanie wysokiej temperatury. O których z nich mowa? Przede wszystkim o oliwie z oliwek takich jak m.in. oliwa z oliwek włoska, ale także innych krajów, typu Francja czy też Hiszpania. Wszystko dzięki właściwemu stosunkowi jedno- i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. Można także z powodzeniem sięgać po olej rzepakowy jak również olej kokosowy. Jeśli w grę wchodzi krótkotrwałe smażenie w rachubę wchodzi także olej z awokado.
Wybór oleju do smażenia nie może być dziełem przypadku. Mocno wpływa na jakość spożywanych potraw, a co za tym idzie na to, co wraz z nim dostarczamy naszemu organizmowi.
Należy pamiętać o tym, że nieodpowiednio dobrany olej do smażenia może przyczynić się do wielu skutków ubocznych. W praktyce mowa nie tylko o krótkoterminowych dolegliwościach żołądkowych, ale przede wszystkim negatywnym oddziaływaniu na organizm związków toksycznych i rakotwórczych powstałych podczas obróbki termicznej niektórych rodzajów oleju.
Na co zatem zwrócić uwagę, aby wybrać najzdrowszy olej do smażenia potraw? W pierwszej kolejności należy sprawdzić, czy w jego składzie znajdują się jednonienasycone kwasy tłuszczowe - im więcej, tym bezpieczniejszy dla naszego zdrowia. Bardzo ważnym czynnikiem jest również temperatura dymienia. Punkt dymienia to nic innego jak najniższa temperatura, której osiągnięcie powoduje rozpad tłuszczu. Najlepiej, aby był wyższy niż 180 stopni Celsjusza. Nie bez znaczenia pozostaje również obecność przeciwutleniaczy, do których zaliczamy m.in. polifenole i witaminę E. Ich właściwości sprawiają, że w pewnym stopniu neutralizują skutki uboczne obróbki termicznej żywności.
Zarówno olej kokosowy, jak i rzepakowy warto stosować okazjonalnie. Mowa przede wszystkim o potrawach, które wymagają smażenia na głębokim tłuszczu. Tutaj w grę wchodzi właśnie m.in. olej kokosowy. Mamy tu do czynienia z brakiem sztucznych dodatków. Można liczyć na to, że nie będzie się on palił ani jełczał pod wpływem wysokich temperatur. Nadaje się także znakomicie do pieczenia. Z kolei, kiedy potrzebujemy oleju do płytkiego smażenia, wtedy można sięgnąć po rzepakowy. Tutaj należy jednak pamiętać, że jego temperatura nie może przekroczyć 190 st. C.
Do smażenia bardzo dobrze sprawdzi się również oliwa extra virgin. Ma wysoki punkt dymienia, dlatego nie trzeba obawiać się wydzielania toksycznych substancji pod wpływem wysokiej temperatury. Ponadto wyróżnia się szeregiem cennych składników odżywczych i witamin, którymi można się cieszyć nawet po obróbce termicznej. Wśród nich znajdziemy m.in. nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6. Oliwa polifenolowa z pierwszego tłoczenia to także cenne źródło witaminy E, która podobnie jak polifenole, przyczynia się do zwalczania wolnych rodników w organizmie.
Smażenie na oliwie z oliwek nadaje potrawom charakterystycznego posmaku. W zależności od rodzaju produktu i kraju pochodzenia, może być on np. gorzkawy, słodkawy czy też ziołowy. Niektóre wzbogacają dania o nutę pikantności.
Bez względu na to czy w grę wchodzi oliwa chorwacka czy też tłoczona w innym kraju, zawsze należy wziąć pod lupę punkt dymienia. Mowa o momencie, w którym tłuszcz wydziela szkodliwe dla zdrowia substancje, w tym akroleinę. Im wyższy punkt dymienia, tym zdecydowanie lepiej. I tu właśnie sprawdza się znakomicie oliwa z oliwek extra virgin, która charakteryzuje się tym, że nie musimy obawiać się o emisję akroleiny i z powodzeniem można na niej smażyć nawet w temperaturze w granicach 220-240 stopni Celsjusza.
Warto jednak pamiętać o tym, aby sięgać po produkty od sprawdzonych producentów, które wykazują się takimi właściwościami. Takie działanie to przepis na bezpieczne i przede wszystkim zdrowe gotowanie. Oliwa z oliwek to obok wielu walorów smakowych cenne bogactwo witamin, tłuszczy i minerałów, które mają zbawienny wpływ na nasz organizm. Nic więc dziwnego, że jest ona znana od tysiącleci i doceniają ją smakosze nawet z najdalszych zakątków naszego globu.
