Najpiękniejsze trasy w Tatrach. Które wybrać?

Dolina Pięciu Stawów Polskich – luźniej i ciszej

Pierwszą możliwością jest wycieczka do Doliny Pięciu Stawów – najlepiej spod Wodogrzmotów Mickiewicza, przez Rusinową Polanę aż po Dolinę Roztoki i słynne schronisko. Ta trasa na Dolinę 5 Stawów jest malownicza, przepiękna, ale bywa wymagająca, bo czeka Cię dużo więcej przewyższeń, niż nad Morskie Oko.

Dostaniesz się jednak do najwyżej położonego schroniska górskiego w Polsce!

Morskie Oko – klasyka jak z pocztówek

Drugą propozycją jest Morskie Oko trasa jest łatwa, by nie powiedzieć banalna. Z powodzeniem możesz udać się tam z seniorem, dzieckiem czy nawet wózkiem, jeżeli na nawierzchni nie widać gołoledzi i nie jest zbyt ślisko.

Startujesz w Palenicy Białczańskiej i czekają Cię dwie godziny marszu z lekkim nachyleniem. Dostaniesz się do schroniska podczas podziwiania widoków na Rysy, Mnicha i przepiękne, słynne jezioro Morskie Oko.

Kasprowy z Kuźnic – pięknie i łatwo

Kasprowy Wierch można odwiedzić, wjeżdżając na niego kolejką, jednak czas oczekiwania na przejazd i tłumy mogą skutecznie zniechęcać. Dlatego warto wybrać pieszą trasę, która prowadzi z Kuźnic przez Myślenickie Turnie.

To łatwa, lekka trasa zdatna dla początkujących, a dodatkowo zobaczysz piękne widoki na słynne Czerwone Wierchy i nie tylko. W dół możesz zjechać kolejką lub zamknąć trasę w pętlę przez Goryczkową.

Grześ – na początek drogi z Tatrami Zachodnimi

Trasa na Grześ jest również dobra dla osób początkujących, jednak wymagana jest już nieco lepsza kondycja. Zaczynasz w Dolinie Chochołowskiej, do której jednak najpierw musisz dojść długą drogą. Warto więc spać w schronisku a rano wyruszyć na szlak.

Na Grzesiu nie czeka Cię nic trudnego, a jeśli będziesz czuć niedosyt, możesz rozszerzyć wędrówkę na kilkanaście godzin dokładając zdobycie Rakonia i Wołowca, dzięki czemu stworzysz dużą pętlę.

Orla Perć – diabelsko trudny szlak dla wytrwałych

Na koniec – Orla Perć, która ze względu na szalone walory widokowe zasługuje na wspomnienie o niej. Jest to najtrudniejszy turystyczny szlak w Polsce – nie bez powodu tak się go określa, bo ilość przewyższeń potrafi naprawdę dać w kość nawet doświadczonym piechurom.

Hala Gąsienicowa, Zawrat, Kozi Wierch i zejście do Doliny Pięciu Stawów – tak w skrócie można opisać najważniejsze punkty na tej trasie. Jest to jednak szlak wymagający kondycyjnie i psychicznie – musisz mieć odporność na ogromną ekspozycję, przepaściste spadki, trawersy i wąskie przejścia stromymi kominami.

Jest polecana dla tych, którzy potrafią już zdobyć Rysy od strony polskiej czy Świnicę, jednak naprawdę warto – widoki zapierają dech w piersiach i dlatego mnóstwo bardziej doświadczonych turystów w pewnym momencie decyduje się na zrobienie tej trasy.

Życzymy miłego odkrywania Tatr – naprawdę warto!