Dobiega końca projektowanie stanicy rowerowej, która ma zostać wybudowana niedaleko Zielonej, nad Małą Panwią. Powstanie na Zielonej Pętli, ścieżce edukacyjnej, której utworzenie dofinansował Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Stanica powstanie przy Garbatym Moście. Do końca kwietnia gotowy ma być projekt. – Potem wyślemy zgłoszenie do Wydziału Architektury Starostwa Powiatowego w Tarnowskich Górach, a w maju poproszę radę miejską o zabezpieczenie pieniędzy na budowę – mówi Klaudiusz Kandzia, burmistrz Kalet.
Szacunkowy koszt budowy stanicy to 30 tys. zł. Zdaniem burmistrza pierwsi rowerzyści będą mogli skorzystać z obiektu w czerwcu.
Stanica ma być podobna do tych, które już stoją w Kaletach. Będzie zadaszenie, ławy, stoły, stojaki na jednoślady, mapa z atrakcjami, mobilna stacja naprawy rowerów. Będzie to czwarta stanica rowerowa w Kaletach. Pierwsza została wybudowana w Truszczycy, dwie w lasach pomiędzy Jędryskiem a Tarnowskimi Górami.
Na Zielonej Pętli
Do Garbatego Mostu prowadzi znad stawów w Zielonej ścieżką Zielona Pętla. Liczy 9 km, prowadzi do traktu łączącego w średniowieczu Bytom i Woźniki oraz do Garbatego Mostu nad Małą Panwią.
Ale to nie jedyna ścieżka edukacyjna w Zielonej. Stawy, rozległy kompleks leśny, Mała Panew - jest o czym opowiadać. Efektem poszukiwania nie tylko ciekawych tematów, ale także bardziej interesujących form jest Nauka i zabawa na Leśnej Rajzie. To nowoczesne, interaktywne tablice w ciekawy sposób informujące nas o bogactwie otaczającej przyrody, ale i sprawdzające wiedzę. Do tej ścieżki dołączyły potem Ekologiczne gry terenowe w Zielonej.
Najnowsza ścieżka edukacyjna w Zielonej została oddana do użytku w 2018 r. Żeby ją zobaczyć, trzeba popłynąć na wyspę na dolnym stawie. Są tam rzeźby, co najmniej naturalnej wielkości, bo bobry i wydry wydają się być większe niż zwierzęta w naturze. Ostatni przystanek to wędkarz, u którego możemy zobaczyć ryby kilku gatunków. Rzeźby wykonał Ryszard Wysocki, mieszkaniec Zielonej.
Skąd ta nazwa?
Wracając do Garbatego Mostu, warto przypomnieć jego historię. Opisuje ją Józef Tyrol w książce "Dawno temu w lesie". Konstrukcja przeprawy w środkowej części była kiedyś wypukła i stąd nazwa. Przez lata naprawiano ją i wymieniano kolejne elementy konstrukcyjne, ale woźnice ciężkich wozów woleli nie ryzykować wjazdu na chybotliwy most i przeprawiali się obok niego, przez piaszczysty bród. "Trakt stał się bardzo ruchliwy - o każdej naprawie mostu, zamknięciu w związku z tym drogi oraz objeździe przez Żyglin informowała prasa lokalna. Jeszcze po II wojnie światowej korzystały z mostu i brodu furmanki załadowane bytomskim czy radzionkowskim węglem" – podaje Józef Tyrol. Bywało, że przeprawianie się przez bród kończyło się ugrzęźnięciem. W latach 60. XX wieku dno wzmocniono kilkoma ciężarówkami gruzu.
Po moście pozostała już tylko nazwa. Jeszcze kilka lat temu była w tym miejscu kładka. Potem miejsce przeprawy dla pieszych i rowerzystów wezbrane wody rzeki zniosły kilkanaście metrów w dół nurtu.
Przy Garbatym Moście miała kiedyś działać kuźnica. Nie pozostał po niej ślad.
Wiedza, która ocali życie
Pierwsza stanica rowerowa w Kaletach powstała przy Alei Dębów w Truszczycy. Wcześniej istniała tu już ścieżka dydaktyczna: 10 makiet sporych rozmiarów grzybów. Okazu dojrzałego, młodego oraz tablicy informacyjnej z ciekawym opisem poszczególnych gatunków: jadalnych i trujących, popularnych i tych rzadziej spotykanych. Wysokie na ponad metr grzyby to dzieło Ryszarda Wysockiego z Zielonej. Rzeźby przedstawiają: borowika szlachetnego, podgrzybka, maślaka, koźlarza czerwonego, kanię, kurkę, rydza, muchomora sromotnikowego i czerwonego oraz olszówkę. Na urządzenie ścieżki przyrodniczo-edukacyjnej Kalety otrzymały 16 tys. zł z WFOŚiGW w Katowicach.
Wilki z Kalet
Ryszard Wysocki jest także autorem drewnianych modeli zwierząt, które odwzorowano w naturalnej wielkości, a można je oglądać przy Stanicy Myśliwskiej. Ścieżka edukacyjna powstała dzięki dotacji z WFOŚiGW w Katowicach. Kalety otrzymały dofinansowanie w wysokości 17 tys. zł.
Ścieżka dydaktyczna "Edukacyjne modele zwierząt leśnych" przedstawia faunę, którą rzeczywiście można spotkać w kaletańskich lasach. Ale zwierzęta te są płochliwe, trudno je podejść. Natomiast duże, drewniane modele dzików, wilków, lisów, jeleni i zajęcy dają możliwość przyjrzeć się im z bliska. To pięć kompletów figur wraz z tablicami informacyjnymi.
Ścieżka wokół słynnego cisa
Pod koniec ubiegłego roku otwarto ścieżkę dydaktyczną do Cisa Donnersmarcka. Znajduje się niedaleko Stanicy Donnersmarcka.
To podest, barierki wokół cisa i tablice edukacyjne. Na utworzenie ścieżki przyrodniczo-dydaktycznej "Edukacja wokół Cisa Donnersmarcka" Kalety otrzymały z WFOŚiGW w Katowicach dotację w wysokości prawie 17 tys. zł. Wcześniej fundusz dofinansował zabiegi pielęgnacyjne wiekowego drzewa.
Za treści zawarte w publikacji dofinansowanej ze środków WFOŚiGW w Katowicach odpowiedzialność ponosi redakcja.
[ZT]35379[/ZT]