W poniedziałek późnym wieczorem doszło do tragicznego wypadku na autostradzie A1 w Zabrzu.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 24-letni kierowca bmw jechał skrajnym lewym pasem i w pewnym momencie, nie wiadomo dlaczego, stracił panowanie nad autem.
Bmw zderzyło się z ciężarowym renault z naczepą, jadącym równolegle skrajnym prawym pasem.
Kierowca ciężarowego samochodu uderzył w barierki i bramownicę drogową. Renault zaczęło płonąć.
W kabinie samochodu ciężarowego znaleziono zwłoki 67-letniego kierowcy.
Młody mężczyzna jadący bmw został zatrzymany.
Jak informuje komenda PSP w Zabrzu, na miejsce zadysponowano 3 zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej z Zabrza. Ogień szybko się rozprzestrzeniał, przyjechały kolejne strażackie zastępy.
W zdarzeniu, które trwało prawie 6 godzin, brało udział 12 zastępów straży pożarnej i 38 ratowników.
[FOTORELACJA]27204[/FOTORELACJA]
Czytaj też:
Potrącenie rowerzystki? Policji życzymy powodzenia w ustalaniu okoliczności
Tarnowskie Góry. 3,4 mln złotych strat. Kto za to zapłaci?
[ZT]38447[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz