To historyczny moment. W wyborach prezydenckich Polacy tłumnie ruszyli do urn. Takiej frekwencji w pierwszej turze jeszcze nie było.
Państwowa Komisja Wyborcza ogłosiła oficjalne dane dotyczące frekwencji w pierwszej turze wyborów prezydenckich, która odbyła się w niedzielę, 18 maja. Wynik zaskoczył nawet najbardziej doświadczonych komentatorów.
Do lokali wyborczych poszło aż 67,31 procent uprawnionych obywateli, co oznacza najwyższą frekwencję w historii I tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Dotychczasowy rekord należał do I tury wyborów z 1995 roku, kiedy to rywalizowali Aleksander Kwaśniewski i Lech Wałęsa. Wówczas frekwencja wyniosła 64,70 proc..
Obecne wybory przebiły ten wynik o niemal 3 punkty procentowe, co pokazuje skalę mobilizacji społecznej.
To także sygnał, że wyborcy traktują tegoroczne wybory jako szczególnie ważne.
Choć głównym tematem jest rekord frekwencyjny, warto przypomnieć, że do drugiej tury, zaplanowanej na 1 czerwca, przeszli:
To między tymi dwoma kandydatami rozstrzygnie się, kto zostanie nowym prezydentem Polski.
6 1
Analizując sytuację po wyborczą można zauważyć, że pisowski układ ma się dobrze.
1 czerwca na wyborach prezydenckich będzie następujący podział, zwykli ludzie glosujacy na Trzaskowskiego kontra " ciemny lud " glosujacy na Nawrockiego. 🤣
6 1
Kaczyński -wieże ,Obsrajtek-Dworki ,Morawiecki -działki, Czarnek- wille + , Kubica - leśniczówka za 9 tyś zł , Nawrocki - to kawalerki . To są dopiero ZŁODZIEJE !!!!Aco ich łączy ? To pochodzenie zza Buga wszyscy pochodzą ze wschodu . Nawet Kaczyński pochodzi z wsi koło Odessy . To są wredni ludzie INCUCHTY
2 0
Dlaczego nie można znaleźć życiorysu Kaczyńskiego w Internecie ? To trochę dziwne Co ? . Tak robią z Was idiotow . Wszystko co mogłoby im zaszkodzić zostało usunięte .