Ukazał się Leksykon mieszkańców Piekar Śląskich - cz. 2. Autorami są Halina i Leon Wostalowie oraz Joanna Grajewska-Wróbel.

Skąd pomysł na wydanie takiego leksykonu? Leon Wostal, podczas promocji leksykonu, która odbyła się w czwartek, 19 września w Akademickim Zespole Szkół w Piekarach Śląskich, przypomniał postacie Henryka Gawlika i Zdzisława Bogackiego. Razem z nimi i z Joanną Grajewską-Wróbel napisał w 2010 roku pierwszą część leksykonu. Publikacja miała duże znaczenie dla upamiętnienia osób związanych z Piekarami Śląskimi, które ze względu na swoją działalność społeczną, zawodową, kulturalną czy religijną miały wpływ na społeczność miasta czy regionu.

– Zaraz po wydaniu leksykonu pojawiły się sygnały, że nie uwzględniono tej czy innej postaci – powiedziała Joanna Grajewska-Wróbel.

Henryk Gawlik i Zdzisław Bogacki  już nie żyją. Po 14 latach od wydania leksykonu dwójka z czterech autorów wróciła do tematu i uzupełniła publikację. Dołączyła do nich Halina Wostal.

– Praca nad leksykonem trwała około roku. Jest w nim 1179 biogramów, w tym tylko 100 kobiet – stwierdziła Halina Wostal.

Materiały pochodzą z różnych źródeł: z polskich i niemieckich archiwów państwowych, zasobów internetowych, także ze zbiorów rodzinnych. 

Jak podkreślają autorzy leksykonu, chodziło im nie tylko o przedstawienie postaci, ale także  o pokazanie, jak kształtowały one rzeczywistość, rozwiązywały problemy społeczności rozrastającego się miasta, a nawet często i regionu. 

"Często przypadało im żyć i działać w czasach trudnych ze względów politycznych, ale pozostali wierni sprawie, której służyli. Na kartach leksykonu spotkamy więc biogramy ludzi różnych profesji: społeczników, górników, nauczycieli, duchownych, rolników, gospodyń domowych, sióstr zakonnych, ludzi wolnych zawodów, żołnierzy i rzemieślników. (...) Dominują w nim zatem postaci 2 pokoleń. Im wszystkim bliskie sercu było to, co swojskie, własne, warte zaangażowania i poniesionego trudu czy wręcz ofiary, ale wymagające także talentu, twórczego zmysłu, altruistycznych starań o wartości materialne ogółu, a także dobra duchowe" – napisali autorzy.

Halina i Leon Wostalowie oraz Joanna Grajewska-Wróbel zakładają, że ich publikacja stanie się nie tylko swoistym kompendium wiedzy o historii Piekar Śląskich i najbardziej znanych postaciach miasta i regionu, ale także pretekstem do odszukania przez wielu piekarzan własnych korzeni. Ma być też przyczynkiem do dyskusji o lokalnej historii nadgranicznej ziemi, na którą wpływ mieli ludzie niejednej nacji i wyznania.

"Chociaż leksykon prezentuje zapewne tylko jakąś część historycznych postaci wartych przypomnienia, to pragnie wskazać wiele wzorców postępowania i postaw do naśladowania, odnotowując największe sukcesy ludzi związanych z miastem" – czytamy we wstępie. 

 "Mam nadzieję że lektura "Piekarzanie Leksykon mieszkańców Piekar Śląskich – cz. 2"  sprawi czytelnikom wiele przyjemności, zaś sam słownik stanie się naszą piekarską butelką rzuconą w morze XXI wieku. Myślę, że Autorzy zadedykowali ją Wam wszystkim, w których żyłach płynie krew naszych przodków, a także tym, którzy będą pisać kolejne karty tej historii" – napisała recenzentka dr Maria Kopsztejn.

Na okładce publikacji widać kliszę filmową, która kończy się w symboliczny sposób. To wyzwanie dla młodych, aby w swoim czasie napisali kolejną część leksykonu. 

Promocję książki uświetnił występ zespołu Piekarskie Klachule.

[FOTORELACJA]29532[/FOTORELACJA]

Czytaj też:

Dr Beata Poprawa: tracimy grunt pod nogami. Matrix

Oszuści żerują na powodzi. Uwaga na fałszywe RCB, zbiórki i próby przejęcia kont

[ZT]54643[/ZT]