Trudno sobie wyobrazić Radzionków bez tej szkoły. Jak wiele razy podkreślano, inspiruje ona środowisko lokalne i odwrotnie, jest przez nie inspirowana.
W piątek świętowano 65-lecie Liceum Ogólnokształcącego im. Powstańców Śląskich w Radzionkowie. Szkoła została utworzona Zarządzeniem Ministra Oświaty z 20 czerwca 1952 r., dwa miesiące później 44 licealistów rozpoczynało w niej naukę. ? Gmach dzisiejszego LO im. Powstańców Śl. powstał z inicjatywy gen. Jerzego Ziętka. Roboty budowlane trwały od wiosny 1948 r. do jesieni 1953 r ? przedstawiała historię dyrektor Danuta Minas. Pierwszy egzamin maturalny w 1956 r. zdawało 18 osób.
Liceum, mimo że jest szkołą ponadpodstawową, nie jest prowadzone przez powiat, jak inne tego typu placówki. Jego organem prowadzącym od 9 lat jest miasto Radzionków.
Radzionkowski ogólniak promuje się jako szkoła z pasją. ? To nie slogan reklamowy, ale misja, wizja i rzeczywistość. Człowiek z pasją się rozwija, jest ciekawy świata, poszukuje. To nasze liceum właśnie takie jest, rozszerza horyzonty, nawiązuje współpracę, szuka partnerów do współpracy ? stwierdził Gabriel Tobor, burmistrz Radzionkowa. Powiedział, że gdy zbiera się zespół doradczy w radzionkowskim ratuszu, to wchodzi skarbnik, która jest absolwentką liceum w Radzionkowie, potem zastępca burmistrza, który kończył tę szkołę i sekretarz, dawny uczeń radzionkowskiego ogólniaka. ? Można sobie żartować, że macie silne lobby we władzach. Liceum jest bazą, na której budujemy przyszłość miasta ? uznał burmistrz. Sam nie jest absolwentem tego liceum, nad czym ubolewa, ale za rehabilitację można uznać to, że w latach 1990-1998 był jego dyrektorem.
65-lat to wiek, kiedy można spokojnie myśleć o emeryturze, jednak po radzionkowskiej szkole nie widać, by zwalniała tempo i przygotowywała się do przejścia w stan spoczynku.
Jarosław Myśliwski
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz