Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Daj bliskim chwilę,
którą zapamiętają
Kup prezent
Zamknij

Tarnogórskie 998-112

16:00, 26.05.2018 Aktualizacja: 07:53, 21.10.2025
Skomentuj

Połączyły ich dwie pasje: straż pożarna i fotografia. Od ponad dwóch lat prowadzą facebookową stronę Tarnogórskie 998-112, które pokazuje codzienną pracę strażaków zawodowych i ochotników z powiatu tarnogórskiego. Jest dobrze rozpoznawalna nie tylko w strażackim środowisku.

Redaktorami i administratorami strony są: Tomasz Karmański (OSP Kalety), Rafał Kulica i Bartosz Nowicki (obaj OSP Repty Śl.) oraz Kamil Oleszczuk (OSP Zbrosławice). Mają od 18 do 21 lat. Mimo wielu innych obowiązków dużą część czasu wolnego poświęcają właśnie na prowadzenie strony. ? Tarnogórskie 998-112 ma pokazywać, że ochrona przeciwpożarowa jest w naszym powiecie naprawdę na wysokim poziomie. Większość jednostek ma nowe wozy i nowoczesny sprzęt ? podkreślają.

Mimo młodego wieku, straż w życiu każdego z nich pojawiała się wcześnie. Rafał Kulica wspomina, że chodził na zbiórki z ojcem, druhem z OSP Świerklaniec. Tomasz Karmański ze śmiechem opowiada, jak poszedł z ojcem na festyn zakładowy w Tagorze. Atrakcją był strażacki jelcz. ? Oczywiście musiałem do niego wsiąść, ale nikt mnie nie przypilnował i wypadłem z niego. Zainteresowanie strażą przetrwało ? dodaje. Z kolei Bartkowi Nowickiemu kolega zaproponował zrobienie sesji zdjęciowej w komendzie straży pożarnej w Będzinie. I tak zaraził się pasją fotografowania wozów strażackich. W ubiegłym roku zrobił 23 sesje w całym kraju. A do OSP wstąpił w 2014 roku, po pochodzie gwarkowskim.

? Dwa lata temu nagrałem film z pokazu sygnalizacji mercedesa i jelcza OSP Kalety. Film udostępnili administratorzy Lubliniec 998 i to oni zaproponowali założenie takiej strony u nas. Wiedziałem, że istniała podobna, ale od roku była nieaktywna. Zaproponowałem współpracę Rafałowi. Na początku się wahał, ale potem się zdecydował. Ruszyliśmy pod koniec marca 2016 roku. Ostatnio mijały dwa lata od założenia, ale o rocznicy zapomnieliśmy w nadmiarze obowiązków ? mówi Tomasz Karmański.

Dziś strona ma ponad 1500 polubień. ? Znajomi mówią, że jest o nas głośno w środowisku ? zaznaczają. Korzystają głównie z własnych materiałów, ale coraz częściej przesyłają je strażacy i mieszkańcy powiatu. Udostępniają także posty z innych stron. Na profilu Tarnogórskie 998-112 można znaleźć informacje o akcjach, w których uczestniczyły jednostki z naszego powiatu, sesje zdjęciowe wozów i sprzętu. Na prowadzenie strony poświęcają czas wolny, robią to za darmo. Pracą dzielą się elastycznie, starają się cały czas trzymać rękę na pulsie. Zdarzają się spięcia, ale szybko je rozwiązują. Wynikają głównie ze stylu pracy i szybkości udostępniania materiałów. Rekordzistą jest Bartosz, który jedną z sesji zdjęciowych opublikował rok po jej zrobieniu.

Szukają współpracowników, przydałaby się im jedna osoba w każdej gminie, która mogłaby jeździć do akcji, ale na razie chętnych brak. Powodem jest dyspozycyjność. A oni na dźwięk syreny są gotowi wybiec w środku rodzinnej imprezy. Tak było w przypadku Tomka. ? Kiedy palił się warsztat blacharski w Kaletach byłem akurat na roczku chrześnicy. Zabrałem ze sobą aparat. Słyszeliśmy syreny, ojciec powiedział: zbieraj, się jedziemy. Rozumie moją pasję. To była jedna z większych akcji, w jakich uczestniczyłem. Mieszkam w Drutarni, jak coś się działo, to biegłem do remizy. Teraz mam motocykl, więc jestem jednym z pierwszych, którzy są w jednostce ? mówi Tomasz Karmański. Rafał Kulica przyznaje, że umie rozróżnić po dźwięku czy jedzie policja, karetka, bank krwi czy straż. Wszyscy świetnie orientują się w szczegółach sprzętu oraz wozów, jakimi dysponują jednostki w powiecie. Znają detale, na które laik nigdy nie zwróciłby uwagi.

Dzięki stronie poznali dużo ludzi w straży zawodowej i ochotniczej, chętnie promują i pokazują jednostki z powiatu oraz ich wozy. Przyznają, że przydałby się sponsor. Chcieliby wydać kalendarz ze swoimi zdjęciami na 2019 roku. Myślą też o wsparciu jakiejś imprezy charytatywnej. Jako patron medialny sprawdzili się ostatnio przy okazji strażackiego festynu w Połomi. - Jako strażacy-ochotnicy stawiamy na zdrowy rozsadek i bezpieczeństwo i na to staramy się uczulić innych. Wydaje nam się, że ludzie to dostrzegają i cenią, dlatego przybywa internautów, którzy śledzą to, co dzieje się na profilu ? zaznaczają.

Alicja Jurasz

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%