29 i 30 listopada strażacy dwa razy interweniowali w markecie Kaufland w Tarnowskich Górach.
W czwartek zaalarmowano ich o pożarze w kuchni. Okazało się, że ktoś włożył do kuchenki mikrofalowej folię aluminiową i ta się zapaliła. Pracownicy ugasili pożar zanim przyjechali strażacy.
Dziś przed godz 1 włączyła się czujka i alarm pożarowy. Tym razem jednak ognia nie było. Okazało się, że pracownicy zawieszali reklamy i przypadkowo uruchomili czujkę. (esp)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz