Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij

Militarny finał WOŚP w Tarnowskich Górach

18:13, 12.01.2020 Aktualizacja: 14:17, 25.10.2025
Skomentuj

Koncerty, licytacje, gorąca grochówka, pojazdy militarne i radosna atmosfera. Na spektakularny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Tarnowskie Góry czekały od lat. Udało się w tym roku, a tarnogórski sztab WOŚP wsparła Śląska Fundacja Pasjonatów Techniki Militarnej \"Garnizon Górnośląski\".

? Przedstawiciele "Garnizonu Górnośląskiego" skontaktowali się ze mną, chcieli zostać wolontariuszami. I pojawił się pomysł większej imprezy. Garnizon ma mnóstwo miłośników, wiele znajomości i szersze pole działania. To pierwsza tak duża impreza towarzysząca finałowi WOŚP na Rynku ? mówił Michał Pińczyński, szef sztabu przy Hufcu ZHP Ziemi Tarnogórskiej. Przygodę z WOŚP zaczynał w 1997 roku, jako wolontariusz. Jak podkreśla, przygotowania do finału zaczynają się dwa miesiące wcześniej. Pracy jest dużo. ? Dyżury, formalności, zapisy wolontariuszy, potem składanie puszek. Dziś do północy będziemy liczyć ich zawartość ?? podkreślał.

Wiadomo już, że sobotnie licytacje połączone z koncertami wypadły bardzo dobrze ? w Starej Stajni u Wojtachy udało się zebrać ponad 6 tys. zł, a w Galerii Sztuki Inny Śląsk ? ponad 5 tys. zł. Kulminacją tegorocznego finału WOŚP była niedzielna impreza na Rynku, którą zorganizował "Garnizon Górnośląski". Licytacje przeplatały koncerty, była gorąca grochówka, koksowniki, przy których można było się ogrzać i 15 pojazdów militarnych. ? Potrzebny był pomysł i dobra wola. Zespoły grają wolontaryjnie, ktoś udostępnił nam scenę, ktoś dał fanty. Dla nas najważniejsze jest to, że ludzie są uśmiechnięci. A przy okazji zapełnimy kilka puszek na cel, który wszyscy świetnie znamy  ? komentował Tomasz Łucek z "Garnizonu Górnośląskiego". ? Zielone światło dał nam urząd miejski, który udostępnił Rynek. A burmistrz Arkadiusz Czech był jednocześnie zaskoczony i zadowolony, bo od lat WOŚP nie miał w Tarnowskich Górach tak dużego finału ? dodał Maciej Chrząszcz

Na Rynku można było spotkać wolontariuszy. Był 90-letni Zdzisław Wielochowski, który kwestował już drugi raz i jak zapowiadał, jeśli zdrowie mu pozwoli, weźmie udział w kolejnych finałach. Wśród kwestujących dominowała młodzież. ? Jesteśmy wolontariuszkami po raz pierwszy. Bardzo nam się podoba ? to nowe doświadczenie. Reakcje ludzi są bardzo pozytywne ? mówiły Ola Musioł, Magda Bottor, Klaudia Białas, uczennice "Staszica" i "Kolejówki". Debiut w roli wolontariuszy zaliczyli także uczniowie klasy II F ze "Staszica": Ania Franiel, Maciej Jelonek, Karolina Osińska, Paulina Kędzia, Kornelia Wilk, Milena Psiuk. ? Jest zimno, ale poza tym super. Widać, że ludzie chętnie wspierają WOŚP, nie zdarzyły się nam przykre sytuacje i oby tak zostało ? mówili.

(aj)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%