Z Miasteczka Śląskiego przyszła bardzo smutna informacja – zmarł Marek Kaleja, pasjonat lokalnej historii i jej popularyzator.
Marek Kaleja był m.in. pomysłodawcą i prowadzącym cykl spotkań „Posrebrzane dzieje”, przygotował album „Znalezione w szufladzie”, zapraszał na spacery po starym Miasteczku Śląskim, pisał wiersze, otrzymał nagrodę burmistrza za osiągnięcia artystyczne oraz upowszechnianie i ochronę kultury
Z Markiem Kaleją współpracowaliśmy nieraz. Kiedy tylko potrzebna była jakaś informacja związana z historią Miasteczka Śląskiego, zawsze można było zadzwonić do niego o pomoc, nigdy nie odmówił. Pisaliśmy kiedyś artykuł o lokalnych legendach i strachach. Marek Kaleja zabrał nas na spacer po Pasiekach i opuszczonej kopalni, zdradzał tajemnicy parku Rubina. To już nie była praca, tylko czysta przyjemność. Potrafił opowiadać ciekawie i z pasją. Będzie go bardzo brakowało.
9 2
W marcu zmarła jego żona,bardzo smutna wiadomość
7 4
R.I.P.
9 3
Znałem Marka blisko 50 lat szkoda , że odszedł na zawsze:, cześć przyjacielu
7 1
Mądry i prawy , zakochany w Miasteczku Śląskim....historia była jego oczkiem....Bóg tak szybko Cię powołał .... RIP
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz