Niedawno premierę miał przyszłoroczny kalendarz firmy Olmet. Z wielu względów wyjątkowy. Wydanie jest dwujęzyczne, polsko-ukraińskie. Pieniądze z jego sprzedaży zostaną przeznaczone na pomoc humanitarną dla sierocińców w Ukrainie.
Do końca października na stronie https://kalendarz.olmet.pl/ można licytować limitowane 100 sztuk kalendarza oraz 13 fotografii.
Kalendarz na rok 2023 jest wyrazem solidarności z Ukraińcami. Cały przychód z jego sprzedaży zostanie przekazany na na pomoc humanitarną dla sierocińców w Ukrainie. W wyborze oraz kontaktach z placówkami pomaga Fundacja Mocna.
– Dwujęzyczność kalendarza to symbol wsparcia dla Ukrainy i jej mieszkańców, którzy musieli zmierzyć się z jednym z największych dramatów w dziejach historii Europy po II wojnie światowej. Kalendarz, poza wartością artystyczną, ma pokazać międzynarodową solidarność w obliczu niespotykanej od kilkudziesięciu lat agresji oraz wesprzeć cele charytatywne związane z pomocą ofiarom wojny w Ukrainie – podkreśla Przemysław Oleś, pomysłodawca kalendarza oraz prezes Olmetu.
Po raz pierwszy nad kalendarzem pracował międzynarodowy zespół. W jego powstanie zaangażowały się: Mimi Choi, bodypainterka o międzynarodowej renomie, Anna Kubisz, projektantka mody ekologicznej oraz fotografka Patrycja Wieczorek.
Jedna z dwóch modelek, które uczestniczyły w sesji, jest Ukrainką, a sam kalendarz po raz pierwszy w historii zostanie wydany w dwóch językach: polskim oraz ukraińskim.
[FOTORELACJA]26990[/FOTORELACJA]
Czytaj także:
Premiera serialu "Wielka woda". Wspominamy powódź sprzed 25 lat w powiecie tarnogórskim
Tarnowskie Góry. Denat na osiedlu Przyjaźń. Znamy wyniki sekcji zwłok
[ZT]38169[/ZT]