Nie ma dnia bez telefonów o pomoc. Liczba pacjentów z tym problemem rośnie

W tym roku 17 listopada przypada Światowy Dzień Walki z Odleżynami. O tym, jak powszechny jest to problem, jak ważna jest profilaktyka i profesjonalna pomoc opowiada Monika Aleksy-Polipowska. 

Światowy Dzień Walki z Odleżynami przypada w każdy trzeci czwartek listopada. W tym roku – dzisiaj, 17 listopada. To inicjatywa towarzystw naukowych, które chcą propagować wiedzę na ten temat.

Nasza rozmówczyni jest pielęgniarką, ukończyła akademię medyczną, przez całe zawodowe życie zajmuje się pacjentami opieki długoterminowej i paliatywnej. Pracuje na oddziale opieki paliatywnej Szpitala św. Kamila w Tarnowskich Górach jako pielęgniarka oddziałowa oraz w Hospicjum im. Królowej Pokoju. 

Poniżej pierwsza część rozmowy, drugą można obejrzeć tutaj. 

Monika Aleksy-Polipowska przypomina, że w 2010 roku zostały opracowane zalecenia dotyczące i profilaktyki, i leczenia odleżyn. Opracowali je eksperci z Polskiego Stowarzyszenia Leczenia Ran.

– Często chodzi o długie leczenie, trwające tygodnie, miesiące. Pacjent musi być odpowiednio odżywiany, bo nie ma skutecznego leczenia bez dobrego żywienia. Dieta musi być bogata w białko, mikro- i makroelementy. Warto wiedzieć, jak powinna wyglądać właściwa pielęgnacja skóry. Nie wystarczy tylko oliwka dedykowana dzieciom, ale specjalistyczne środki, bogate w emolienty. Ważne jest regularne odwracanie chorego, zmienianie pozycji co 2 godziny, także w nocy, przenoszenie, żeby siły tarcia, które powodują powstawanie odleżyn, nie miały miejsca – wylicza. 

Ogromne znaczenie ma także wyposażenie: odpowiednie łóżko, materac dobrany do mobilności i wagi pacjenta, od samego początku ważne jest używanie łóżko-fotela. Przy nietrzymaniu stolca i moczu pomagają odpowiednie środki do pielęgnacji na bazie cynku lub bardziej nawilżające, żeby powstała bariera przeciwko działaniu wilgoci, do tego odpowiednie środki chłonne.

Liczba pacjentów z odleżynami i trudno gojącymi się ranami rośnie.

– W hospicjum nie ma dnia, żeby panie koordynatorki nie odbierały telefonów z prośbą po pomoc i rady. Ja i może koleżanki z oddziału także mamy telefony od rodzin szukających profesjonalnej opieki. To pokłosie ostatnich dwóch lat pandemii. Mamy do czynienia z pacjentami w różnymi wieku: seniorami, ale i młodszymi  osobami np. cierpiącymi na stwardnienie rozsiane. Nie tylko leżący, ale też siedzący pacjent może borykać się z odleżynami – podkreśla Monika Aleksy-Polipowska.

W leczeniu odleżyn ogromnym wsparciem dla rodziny są zespoły interdyscyplinarne. To nie tylko pielęgniarka, która ma największy kontakt z pacjentem i ona będzie edukować bliskich, jak się nim opiekować. W skład zespołów wchodzą też lekarz, rehabilitant, dietetyk, psycholog czy psychoonkolog. 

– Potrzebny jest sztab ludzi, żeby człowiek był jak najszybciej zdrowy i żeby zamknąć leczenie w krótkim czasie - podsumowuje.

Czytaj także:

Basen w Radzionkowie. Ściany postawiono w trzy dni [ZDJĘCIA]

[ZT]38796[/ZT]