Tarnowskie Góry. Remont podcieni: nie otrzymaliśmy żadnych informacji o wadliwym wykonaniu

Zabytkowe podcienia przy Rynku w Tarnowskich Górach doczekały się remontu. Kilka tygodni po zakończeniu prac ze ścian zaczął odchodzić tynk. Do sprawy odniósł się wojewódzki konserwator zabytków. 

Na remont władze Tarnowskich Gór przyznały 310 tys. zł dotacji. Kosztorys opiewał na 464 tys. zł (powstał w 2021 roku). Remont podcieni rozpoczął się latem i trwał do końca roku. Wyremontowano 14 zabytkowych przęseł. Wkrótce po zakończeniu prac tynk odchodził ze ścian w kilku miejscach, w innych leżała luzem kostka brukowa. Niedociągnięcia jako pierwsi zaczęli punktować mieszkańcy, a nie urzędnicy. Kiedy sprawę nagłośniono w mediach społecznościowych, Urząd Miejski w Tarnowskich Górach odniósł się do usterek. 

– Zgodnie z przepisami urząd miejski nie może jednak ingerować ani w treść umowy, nie może też sprawdzać jakości wykonanych prac. To leży po stronie właścicieli. Dlatego wystąpimy do zarządcy o złożenie wyjaśnień i wezwiemy do przywrócenia należytego stanu podcieni - informowała Ewa Kulisz, rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego w Tarnowskich Górach.

O wyjaśnienia zwróciliśmy się także do wojewódzkiego konserwatora zabytków w Katowicach, który miał odebrać prace bez uwag. Na odpowiedź czekaliśmy tydzień. 

– Na prace w podcieniach zostało wydane pozwolenie śląskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków w Katowicach i prace te zostały odebrane. Nie otrzymaliśmy żadnych informacji o wadliwym wykonaniu prac. W najbliższym czasie, jeśli pozwolą na to warunki atmosferyczne, przeprowadzone zostaną oględziny podcieni i w zależności od ich wyników konserwator podejmie stosowne działania – odpowiedział doradca prawny i rzecznik prasowy wojewódzkiego konserwatora Mirosław Rymer.

Podkreślił, że rozstrzyganie sporów między właścicielami zabytku a wykonawcą prac związanych z wykonaniem umowy nie mieszczą się w kompetencjach wojewódzkiego konserwatora zabytków, lecz sądów powszechnych.

– Pozwolenie nie obejmowało nawierzchni z kostki brukowej. Według naszej wiedzy prace te wykonywała inna firma, która ich nie dokończyła – dodał.

Czytaj także:

Rozgrzewka z morsami i Klaudią Sobczyk. Dotarł też wiking

[ZT]39895[/ZT]