Tarnowskie Góry. Centrum przesiadkowe z kolejnym poślizgiem [ZDJĘCIA]

30 września minął termin zakończenia budowy centrum przesiadkowego w Tarnowskich Górach. Roboty trwają.

Z miejsc parkingowych centrum przesiadkowego można korzystać od kilku tygodni. Zgodnie z planem centrum to duży parking z 200 miejscami dla samochodów osobowych. 

Prawie gotowy jest układ dróg i chodników. Powstaje 6 miejsc postojowych dla elektrycznych samochodów osobowych wraz ze stacjami szybkiego ładowania. Natomiast na urządzenia do ładowania będzie trzeba jeszcze poczekać. Zgodnie z założeniami unijnego dofinansowania miasto Tarnowskie Góry nie może czerpać zysków z powstałych za unijne pieniądze inwestycji.

– Nie możemy zarabiać na sprzedaży energii elektrycznej ładowanych samochodów, podobnie jak nie możemy wprowadzić strefy płatnego parkowania w centrum przesiadkowym. Dlatego wystąpiliśmy z zapytaniem do Tauronu, jako największej firmy branży energetycznej, czy jest zainteresowana zainstalowaniem i obsługą stacji do ładowania samochodów. Czekamy na odpowiedź. Mam nadzieję, że do końca roku takie urządzenia w centrum przesiadkowym będą działały – mówi Bartosz Skawiński, wiceburmistrz Tarnowskich Gór.

W planach jest setka zadaszonych miejsc postojowych dla rowerów z punktem ładowania rowerów elektrycznych. Wiata rowerowa będzie w pobliżu dworca kolejowego. – Będzie tak usytuowana, aby nie szkodzić estetyce pięknej budowli dworca. Projekt wiaty został uzgodniony z konserwatorem zabytków – mówi wiceburmistrz Skawiński. – Ale podobnie jak ławki i inne elementy małej architektury wiata zostanie ustawiona na końcu, aby podczas robót ziemnych nie zostały uszkodzone przez ciężki sprzęt budowlany.

W centrum przesiadkowym będzie też stanowisko "kiss&ride", czyli "pocałuj i jedź" z postojem do 1 minuty oraz zatoka autobusowa.

Natomiast nieznana jest odpowiedź na pytanie, kiedy wreszcie inwestycja zostanie zakończona. Pierwszy termin minął w marcu tego roku, potem zgodnie z aneksem Dromax miał czas na zakończenie budowy do 30 września. Roboty wciąż trwają.

Nie wiadomo też, czy wykonawca zapłaci jakieś kary umowne. – Czekam na wyjaśnienia, z jakich powodów doszło do opóźnienia. Wtedy zapadnie decyzja w sprawie kar – mówi wiceburmistrz Skawiński.

[FOTORELACJA]27949[/FOTORELACJA]

Czytaj też:

Tragiczny wypadek na S8. Nie żyje restauratorka z Tarnowskich Gór

Jest praca w hucie cynku, jest i w urzędzie miejskim. Gdzie jeszcze?

[ZT]43932[/ZT]