Tarnogórzanie śpiewają kolędy i jarmark bożonarodzeniowy to dwa wydarzenia zapowiadające w Tarnowskich Górach zbliżające się święta. Pierwszy jarmark odbył się w 2013 roku. Przypominamy edycje, w czasie których nie wszystko potoczyło się zgodnie z planem.
Wybuchowy przebieg miała impreza, która odbyła się w 2017 roku. Porzucony na rynku w Tarnowskich Górach bagaż kogoś zaniepokoił i w niedzielę rano, przed godz. 8, zawiadomiono policję o walizce zostawionej pod Gryfnym Kafyjem. I zaczęło się: na miejsce przyjechał patrol, zagrodzono najpierw przejście w pobliżu lokalu, później strefę bezpieczeństw poszerzono na cały Rynek, wezwano na miejsce straż pożarną, pogotowie, zawiadomiono pirotechników – antyterrorystów z Katowic. Z dwóch kamienic ewakuowano mieszkańców.
Pirotechnicy z Katowic przyjechali do Tarnowskich Gór "już" po ponad trzech godzinach. Zdetonowali w pobliżu bezpańskiego bagażu niewielki ładunek wybuchowy. Ku zdumieniu wszystkich z wnętrza walizki wypadły...... trzy pary starych spodni oraz trochę rupieci. Czterogodzinne zamieszanie okazało się więc niepotrzebne, choć zgodne z procedurami na wypadek próby zamachu terrorystycznego.
Szybko wyjaśniła się zagadka, skąd waliza wzięła się na rynku.
"Okazało się, że bagaż przytargała do Sedlaczka kobieta. Zostawiła go w korytarzu i wychodząc z lokalu, nie zabrała ze sobą. Sakwojaż zauważył natomiast pracownik restauracji, który zakończywszy pracę, późnym wieczorem wychodził do domu i zamykał wejście. Sądząc, że waliza należy do bezdomnego, który ukrył ją za drzwiami, wystawił cudze manatki na chodnik i poszedł. Z zapisów monitoringu wynika, że bagażem zainteresowali się przechodnie. Podobno zaciągnęli go najpierw pod podcienia, gdzie prawdopodobnie zajrzeli do środka. Około trzeciej w nocy walizę przyciągnęli pod Gryfny Kafyj podchmieleni mężczyźni. Zostawili ją pod koszem na śmieci i poszli. Bezpański bagaż zobaczył pracownik ochrony świątecznego jarmarku i zadzwonił na policję" - relacjonował "Gwarek".
Po 4-godzinnym zamieszaniu jarmark mógł się rozpocząć, a tarnogórzanie - cieszyć magią świąt.
W 2019 roku padł rekord pod względem liczby sprzedających. Nie było wcześniej tak wielu stoisk. Kolejna edycja zapowiadała się więc równie dobrze, ale w 2020 roku wybuchła pandemia COVID-19. W efekcie władze Tarnowskich Gór zdecydowały, że impreza nie odbędzie się w takiej formule, jak dotąd.
– Chcemy maksymalnie ograniczyć transmisję koronawirusa, ale nie ograniczać aktywności mieszkańców, z której słynie nasze miasto – mówi burmistrz Arkadiusz Czech. Jarmark odbył się w formie hybrydowej.
Na stronie internetowej miasta, miejskim profilu na Facebooku i wydarzeniu umieszczono oferty rękodzielników. Ich wyroby można było kupić w kilku punktach i sklepach w centrum miasta.
W 2021 roku jarmark miał już tradycyjny charakter, ale zaszły pewne zmiany. Jeden duży namiot zastąpiono osobnymi stanowiskami dla każdego z wystawców. Zdania na ten temat do dziś są podzielone. Z jednej strony jarmark ma wyglądać estetyczniej, jest miejsce dla większej liczby wystawców. Nie brakuje głosów, że jest zimniej, a impreza straciła na klimacie.
"Tarnogórzanie śpiewają kolędy" czyli impreza muzyczna na schodach ratusza ma dłuższe tradycje od jarmarku. Pierwsza edycja odbyła się w 2007 roku. Co roku można posłuchać kolęd w wykonaniu tarnogórskich chórów, przedszkolaków i uczniów oraz zespołów, które powstają specjalnie z tej okazji np. urzędników. Wyjątkiem był wspomniany 2020 r., kiedy kolędowanie zorganizowano w formie on-line.
Czytaj także:
Repty Śląskie. Co mają wspólnego z papieżem?
[ZT]46336[/ZT]
1 1
Ludzie, słyszeliście o analogu Viagry, który jest 3 razy skuteczniejszy i całkowicie bezpieczny w każdym wieku, a także leczy choroby męskie. Osobiście wypróbowałem i teraz polecam każdemu, mega fajna rzecz, przeczytajcie sami co potrafi------ https://da.gd/bioxs
5 0
Brakuje redaktorom gwarka tematów do pisania to publikują stare artykuły z kilku lat .
4 6
mam prośbę do Polskich Dziennikarzy , proszę nie próbować rozmawiać z jakimkolwiek prostakiem i barbarzyńcą z bolszewickiej KOlaboracji ...nazwanej przez grupenf 15 października lewaki jak również z samym hitlerkiem . Wszelkie ich zbrodnie należy na bieżąco dokumentować i zgłaszać do organów ścigania w Polsce i zagranicą . I nie ważne że teraz są instytucje bolszewickie , ale musi być w dokumentach ślad ich zbrodni i nadużyć !!! KONSTYTUCJA musi się utrwalić ....ten z Sopotu *%#)!& wigilię Bożego Narodzenia przygotował .
2 2
gnojem smierdzacym pisowska kanalioa ze cie matka nie dala wyskrobac !
3 2
I takie scierwo jak ty jeszcze chodzi po tej ziemi i dalej jadem pluje . TYLKO WYSIEDLENIA
2 1
ty tez bedziesz wysedlony !
2 0
Czy my już są landem niemieckim ? Bo nie wiem czy mówić javol - lub tak .
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz