Dzisiaj podpisano umowę w sprawie utworzenia instytucji kultury Szyb Staszic w Tarnowskich Górach. Czy będzie taką atrakcją turystyczną jak Zabytkowa Kopalnia Srebra?

Umowę podpisali marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski, burmistrz Tarnowskich Gór Arkadiusz Czech oraz Zbigniew Pawlak i Stanisław Karcz reprezentujący Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej. 

 Przez najbliższe 5 lat województwo i miasto wydadzą na Szyb Staszic po 1,5 miliona złotych.

– Z pewnością to będzie perełka. Kolejnym pokoleniom będzie można tutaj pokazać jak Śląsk się zmieniał, ma wyjątkowa historię i o to dziedzictwo dbamy – powiedział Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego.

Arkadiusz Czech, burmistrz Tarnowskich Gór podkreślał, że Śląsk w tym kształcie, który dzisiaj znamy, nie powstałby, gdyby nie woda z szybu Staszic z Tarnowskich Gór.

– Myślę, że za 10 lat, może za 15, po zainwestowaniu kilkudziesięciu milionów złotych będziemy mieli w Tarnowskich Górach kolejny obiekt tego typu jak Zabytkowa Kopalnia Srebra, jak Sztolnia Czarnego Pstrąga – stwierdził burmistrz Tarnowskich Gór. 

Szyb Staszic, który jest częścią dawnej stacji wodociągowej Staszic został wpisany na Listę światowego dziedzictwa UNESCO jako część wniosku "Kopalnia rud ołowiu, srebra i cynku wraz z systemem gospodarowania wodami podziemnymi w Tarnowskich Górach". 

– Ten obiekt naprawdę jest na tej samej liście co piramidy egipskie i Tadż Mahal. On wpłynął na rozwój ludzkości, ratował ludność aglomeracji śląskiej. Świat to rozpoznał i dlatego obiekt  jest na liście UNESCO – powiedział Zbigniew Pawlak, przewodniczący Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.

Szyb Staszic wydrążony w 1796 roku, w drugiej połowie XIX wieku został pogłębiony do blisko 50 metrów i razem z szybem maszynowym stał się w 1884 roku podstawą do utworzenia Stacji Wodociągowej Adolfschacht, którą w XX-leciu międzywojennym przemianowano na Staszic.

To z niej zaopatrywano w wodę dużą część dzisiejszej, a wówczas powstającej, górnośląskiej metropolii. Pod szybem krzyżują się podziemne chodniki i odwadniające tarnogórsko-bytomskie podziemia sztolnie. Najgłębsza część stacji sięga 70 metrów w głąb ziemi. Wydrążone pod nią studnie są dwa – trzy razy głębsze.

Dziś szyb już nie spełnia swojej pierwotnej funkcji, ale dzięki powstającej instytucji kultury zostanie udostępniony dla turystów.

[FOTORELACJA]28610[/FOTORELACJA]

Czytaj też:

Bobrowniki Śląskie. Nocna Droga Krzyżowa. Trasa liczy 15 km

Tesco już nie ma. Co powstanie w jego miejsce?

[ZT]48569[/ZT]