Przywrócenie połączenia kolejowego pomiędzy Opolem a Tarnowskimi Górami wciąż pozostaje w sferze planów. Koszt samej tylko rewitalizacji odcinka Fosowskie – Zawadzkie – Tarnowskie Góry wynosi 250 mln zł. Chętnych do sfinansowania brak.
Ostatnio radni sejmiku województwa opolskiego zaapelowali o modernizację linii kolejowych strategicznych dla rozwoju regionu. Upomnieli się m.in. o linię 144 łączącą Tarnowskie Góry z Opolem, a szczególnie odcinek Tarnowskie Góry – Zawadzkie, o co od lat zabiegają w regionie mieszkańcy. Odbudowa linii kolejowej nr 182 Tarnowskie Góry – Zawiercie, w tym stacji Pyrzowice Lotnisko, w połączeniu z rewitalizacją linii nr 144 na odcinku Zawadzkie – Tarnowskie Góry dałaby możliwość zorganizowania, wspólnie przez województwa opolskie i śląskie, bezpośrednich połączeń z Opola do lotniska w Pyrzowicach.
Jeszcze przed ubiegłorocznymi wyborami do Sejmu, odbyło się spotkanie przedstawicieli obu województw, poświęcone przywróceniu połączenia. O nowe informacje w tej sprawie zapytaliśmy w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Opolskiego.
Z odpowiedzi PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., jaka dotarła do urzędu, wynika, że koszt najtańszego wariantu rewitalizacji - naprawy nawierzchni umożliwiającej jazdę 80 km/h, naprawy i uzupełnienia sieci trakcyjnej, odtworzenia urządzeń sterowania ruchem kolejowym oraz budowy 4 peronów jest szacowany na 250 mln zł. Dla tej inwestycji nie zapewniono finansowania w ramach przyjętego Krajowego Programu Kolejowego do 2030 roku, a spółka z uwagi na inne inwestycje nie ma takich środków. Zdaniem przedstawicieli PKP odcinek Zawadzkie - Tarnowskie Góry ma charakter regionalny, pieniądze na rewitalizację powinny pochodzić z funduszy europejskich dla obu województw.
– W odpowiedzi przekazaliśmy, że w naszej ocenie linia kolejowa nr 144 ma charakter ponadregionalny z uwagi na połączenie ważnych miejscowości i lotniska w Pyrzowicach. Podkreśliliśmy, że utrzymanie odpowiedniego stanu technicznego infrastruktury kolejowej czy też wszelkie prace remontowe na szlakach należą do kompetencji PKP PLK S.A. i są jednymi z najważniejszych zadań, do których spółka została powołana – komentuje Violetta Ruszczewska, rzeczniczka prasowa opolskiego urzędu marszałkowskiego.
Podkreśla, że samorząd województwa jest tylko organizatorem regionalnych kolejowych przewozów. Remont linii kolejowych ma natomiast komercyjny charakter, bo wiąże się ze wzrostem stawek za dostęp do infrastruktury, które musi pokryć samorząd województwa w formie wyższej rekompensaty. To wyklucza finansowanie remontu przez województwa.
PKP PLK S.A. w kolejnym piśmie podtrzymały wcześniejsze stanowisko. Przekazały, że zarówno środki unijne, jak i krajowe na rozwój infrastruktury kolejowej PLK w perspektywie 2021 – 2027 zostały już podzielone na najważniejsze projekty.
"Spółka nie ma możliwości wygospodarowania dodatkowych środków finansowych na rewitalizację linii kolejowej 144 w ramach przyjętego uchwałą Rady Ministrów Krajowego Programu Kolejowego" - poinformowały PKP PLK S.A.
Czytaj także:
Fotograf z Tarnowskich Gór na igrzyskach olimpijskich
DJ Akun w Tarnowskich Górach. Odebrał mercedesa