Ostatnie szaleństwa panny młodej

Aresztowanie przyszłej panny młodej, warsztaty tańca erotycznego, a może lekcja gotowania albo wizyta u wróżki? Pomysły na spędzenie wieczoru panieńskiego zależą jedynie od fantazji i oczywiście zasobności portfela.

Moda na wieczory panieńskie rozpoczęła się kilka lat temu. To przede wszystkim okazja do sympatycznego spotkania w mniejszym lub większym damskim gronie. Mimo że nie brakuje ekstrawaganckich scenariuszy na takie imprezy, wciąż najpopularniejsze są po prostu wspólne wyjścia na klubu, wypady do spa, czy spotkanie w domowym zaciszu. Przygotowaniem wydarzenia najczęściej zajmuje się siostra, przyjaciółka lub świadkowa panny młodej, która skrzykuje jej znajome. Ale to nie reguła ? z taką propozycją może wyjść sama panna młoda. Popularnym rozwiązaniem jest też organizowanie osobno, ale w tym samym czasie zarówno wieczoru panieńskiego, jak i kawalerskiego. Obie grupy spotykają się potem i wspólnie kończą zabawę.

Anna: Raz w życiu byłam na wieczorze panieńskim, gdzie pan pokazywał swoje wdzięki ? ani to ciekawe, ani śmieszne, ani erotyczne nie było i wydaje mi się, że wieczory panieńskie odchodzą od takiego scenariusza. Ciekawe są wieczory tematyczne, gdzie można swoje przebranie i przebieg imprezy dopasować pod wydarzenie. Wieczór panieński może być po prostu fajnym wyjazdem, wizytą w spa, wycieczką w góry, weekendem w innym mieście, wyjściem do teatru. Dużo zależy od tego, na ile uczestniczki wieczoru się znają ? bo jeśli to w większości grupa znajomych, to można sięgnąć do wspomnień, starych zdjęć. Zawsze na wieczorach panieńskich sprawdzają się zadania lub pytania do przyszłej panny młodej. Wcześniej można takie samo zadać przyszłemu panu młodemu i porównać, na ile ich odpowiedzi będą podobne.

Zarówno na moim wieczorze panieńskim, jak i na tych, w których uczestniczyłam, panna młoda dostaje prezent, który będzie pamiątką wydarzenia: biżuterię, bieliznę, ostatnio wręczałyśmy przyszłym pannom młodym notes na przepisy kulinarne. Notes był częściowo wypełniony: wpisałyśmy do niego, jak zrobić nasze ulubione dania. Zwykle też uczestniczki wieczoru składają się na organizację imprezy, a panna młoda zapewnia np. alkohol.

Agnieszka:Uczestniczyłam w kilku wieczorach panieńskich. Nie są to imprezy zarezerwowane tylko dla gości późniejszego przyjęcia weselnego, ale również dla koleżanek, znajomych panny młodej, które nie zawsze są zapraszane na wesele. Najczęściej organizacją tego wieczoru zajmuje się świadkowa, dostaje listę gości i już w zasadzie wszystko jest na jej głowie.

Jedna z moich znajomych miała zarezerwowany bus, który zawiózł nas do klubu, gdzie potem się bawiłyśmy. Kolejna z racji tego, że mieszka w Świnoujściu, a jej znajome rozsypane są po całej Polsce, uznała, że dobrze byłoby się spotkać w jednym mieście. Wspólnie wybrałyśmy Poznań, bo tam studiowała. Przygotowałyśmy jej piękny wianek z prawdziwych kwiatów, a na oficjalną część imprezy, która odbyła się w mieszkaniu jednej z dziewczyn, zamówiłyśmy fotografa, który uwiecznił całe wydarzenie. Mieszkanie było przystrojone tematycznymi girlandami, a kolorowe drinki - patyczkami z ozdobami popularnych "wąsików" i "ust". Te gadżety wykorzystałyśmy potem przy zdjęciach. Motywem przewodnim imprezy były lata 20. Przyszła panna młoda była ubrana na biało, a reszta dziewczyn na czarno. Po części oficjalnej limuzyną pojechałyśmy do klubu. Tutaj na główną bohaterkę imprezy czekała zabawna listę zadań, które musiała wykonać.

Koszty wieczoru panieńskiego ponoszą zwykle zaproszone uczestniczki, więc bywają czasami dość spore. Najczęściej to ok 100-150 zł w górę od osoby. Przyszła panna młoda zwykle zwolniona jest z jakichkolwiek opłat. Pomysłów na wieczory panieńskie jest sporo, ale to świadkowa w porozumieniu z resztą dziewczyn wybiera zwykle ostateczną formę imprezy, która powinna być dla panny młodej niespodzianką.

Alicja Jurasz