Nie mogło być inaczej - Mateusz Pawlica z MKS Park Wodny Tarnowskie Góry zakończył fantastyczny sezon w cyklu zawodów w zimowym pływaniu zdobyciem pucharu Polski.
Ostatnia runda pucharu Polski 2023/24 w ramach cyklu Ice Cup Poland odbyła się 23 marca na wyspie Wolin.
– Przed startem słyszałem dużo o mocnych prądach wodnych, jakie tam panują, na szczęście woda była spokojna – komentował Mateusz Pawlica.
Na dystansie 1000 m wywalczył II miejsce. Dzięki bardzo dobrym wynikom w poszczególnych rundach wygrał cały cykl zdobywając puchar Polski – w klasyfikacji open i wiekowej. Tarnogórzanin jest jak dotąd najmłodszym zwycięzcą w klasyfikacji generalnej.
Jak obliczył jego tata, Krzysztof Pawlica w całym sezonie Mateusz przepłynął łącznie podczas zawodów 15 000 m, z czego większość w wodzie o temperaturze poniżej 4 stopni Celsjusza.
Przejechali 8200 km, bo starty odbywały się w różnych częściach Polski i poza granicami kraju. Dorobek medalowy tarnogórzanina jest imponujący. To 2 złote krążki podczas pucharu świata w zimowym pływaniu, złoto i srebro mistrzostw Europy, dwa złote medale i jeden srebrny podczas mistrzostw Polski. W całym cyklu Ice Cup Poland zdobył 15 medali: 6 złotych, 7 srebrnych, 2 brązowe, co przełożyło się na puchar Polski w klasyfikacji generalnej.
Warto dodać, że Mateusz Pawlica do zimnej wody wciągnął ..... rodziców. Jego starty zainspirowały Krzysztofa i Katarzynę Pawliców do spróbowania sił w zawodach. Podczas Dziwna Challenge Open Water Winter Swimming wystartowali na dystansie 100 m stylem dowolnym.
"Zawody lodowego pływania chyba już na stale zagoszczą w naszym domu. Mimo że na dworze przeważnie czuć chłód, to atmosfera zawodów jest gorąca i życzliwa" - podsumował Krzysztof Pawlica.
Czytaj także:
Mieszko Masłowski odpadł z Tańca z gwiazdami
Misterium Męki Pańskiej w Miedarach. Gdy ktoś oddaje
[ZT]49370[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz