Mamy dobre wiadomości dla rowerzystów. Stanica rowerowa w Truszczycy jest już gotowa. Dzięki niej Kalety mają szansę na grand prix w konkursie Gmina przyjazna rowerzystom.
- Wzrost ruchu rowerowego w Kaletach poniekąd zmusił nas do tego, żeby stworzyć naszym mieszkańcom i turystom, którzy jeżdżą po duktach leśnych, miejsca, gdzie rowerzysta może odpocząć, zjeść posiłek, naprawić rower, a także spotkać się z innymi rowerzystami i wymienić swoje doświadczenia. Stąd pomysł wybudowania stanic rowerowych w gminie Kalety. Pierwsza powstała w Truszczycy - mówi burmistrz Klaudiusz Kandzia.
Kilka dni temu stanica została wyposażona. W najbliższym czasie ma tam zostać także ustawiona, podobnie jak w Jędrysku i Zielonej, stacja naprawy rowerów. Latem ma tutaj być także punkt gastronomiczny. Stanica w Truszczycy to miejsce na dłuższe biwakowanie. Jest położona w sąsiedztwie wiekowych dębów, kilkanaście kroków od niej przepływa Mała Panew, można zobaczyć jak wygląda stare koryto rzeki. Obok stanicy jest ścieżka edukacyjna poświęcona grzybom. Ponad metrowej wysokości modele wyrzeźbił Ryszard Wysocki z Zielonej. Ścieżkę tworzy w sumie 10 makiet składających się z grzyba dojrzałego, młodego oraz tablicy informacyjnej z ciekawym opisem poszczególnych gatunków.
Stanice rowerowe mają powstać także w Jędrysku, w okolicach Cisa Donnersmarcka i w Zielonej. Kalety zostały w ubiegłym roku wyróżnione w ogólnopolskim konkursie Gmina przyjazna rowerzystom, który organizuje Polskie Towarzystwo Turystyczno?Krajoznawcze. Konkurs ma na celu promocję najlepszych gmin w Polsce, które inwestują w rozwój turystyki i infrastruktury rowerowej. - Ocenie podlegają na przykład budowa ścieżek czy dróg rowerowych, wyznaczanie szlaków rowerowych, budowa infrastruktury towarzyszącej, takiej jak stacje naprawy rowerów czy miejsca postojowe dla rowerzystów. Ale oceniane jest także zaangażowanie gminy w organizację imprez dla rowerzystów, wysokość środków budżetowych przeznaczonych na przykład na wsparcie organizacji pozarządowych, które zajmują się turystyką rowerową. Jest to dosyć wszechstronna ocena - wyjaśniał nam we wrześniu ubiegłego roku Paweł Mordal, sekretarz generalny ZG PTTK.
Niełatwo otrzymać certyfikat Gminy przyjaznej rowerzystom. W kategorii gmin do 10 tysięcy mieszkańców nagrodzono w 2018 roku jedynie 7 w całej Polsce, z województwa śląskiego tylko Kalety.
Nagroda ma różne stopnie. Podstawowy to certyfikat Gmina przyjazna rowerzystom. Trochę niższe jest wyróżnienie. Trzykrotne uzyskanie certyfikatu daje gminie prawo ubiegania się o grand prix. Aplikować można co roku, ale za każdym razem trzeba udowodnić kolejny wkład w rozwój turystyki rowerowej. Jak mówi burmistrz Kandzia, Kalety otrzymały certyfikat w latach 2014, 2016 i 2018, a w 2017 r. zostały wyróżnione.
- Mamy nadzieję, że w tym roku przyczynkiem do przyznania Kaletom tytułu Gminy przyjaznej rowerzystom będzie budowa stanicy rowerowej. Liczę na to, że kapituła działająca przy PTTK doceni wkład miasta w popularyzację i rozwój turystyki rowerowej. Myślę, że stanica to taka wisienka na torcie, która pomoże miastu zdobyć grand prix w 2019 r. - mówi Klaudiusz Kandzia.
Jarosław Myśliwski
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz