W Ożarowicach strażacy zostali wezwani do żmii na posesji przy ul. Łąkowej. Fot. Archiwum OSP Ożarowice
Przed żmijami ostrzega Śląski Ogród Botaniczny w Radzionkowie. Na gady można się natknąć także we własnym ogródku, o czym przekonali się ostatnio mieszkańcy jednej z posesji w Ożarowicach.
W Ożarowicach strażacy zostali wezwani do żmii na posesji przy ul. Łąkowej. Po przyjeździe gad okazał się niegroźnym zaskrońcem, co jest bardzo częstą pomyłką przy tego typu zgłoszeniach. Druhowie zabrali delikwenta do lasu.
Na żmiję zygzakowatą, i to niejedną, można natknąć się w Śląskim Ogrodzie Botanicznym w Radzionkowie. Ostrzeżenie wisi już na furtce do ogrodu. Pracownicy ŚOB widują gady regularnie. Żmije wybierają miejsca mniej uczęszczane, ale dobrze nagrzane: kamienie, skalniaki, gdzie mogą też szybko ukryć się w szczelinach.
Agata Smieja, dyrektor Regionalnej Stacji Edukacji Ekologicznej w Radzionkowie, zwraca uwagę, że w czasie spacerów trzeba po prostu uważać. Pies powinien być na smyczy, bo dla czworonoga spotkanie ze żmiją może skończyć się tragicznie. Odwiedzający powinni trzymać się ścieżek, patrzeć pod nogi, zamiast sandałów ubrać wyższe buty, ostrzec dzieci, żeby nie przyszło im do głowy chwytać gada za ogon.
W przeszłości zdarzyło się, że jedna ze spacerowiczek w sandałach wdepnęła w gada i została ukąszona. Reakcja na jad była w jej przypadku bardzo silna. – Być może dlatego, że surowicę podano jej dopiero po kilku godzinach, a nie od razu. Lekarka nie wierzyła, że ukąsiła ją żmija. Dzwoniła, do nas, żeby się upewnić. Nie mieliśmy wątpliwości – mówi Agata Smieja.
Żmija często bywa mylona z zaskrońcem. Przestraszony zaskroniec w skrajnej sytuacji też może się bronić: gryząc lub... zwracając zawartość żołądka. Lubi miejsca wilgotne i zacienione. Agata Smieja wspomina, że kiedyś zdarzyło się jej wyciągać węża z wiadra.
– Żmija to pospolite stworzenie. Żyje od lat tam, gdzie jest ciepło i gdzie jest pokarm w postaci płazów. Teraz spotykamy żmije częściej, bo człowiek wchodzi w rewiry tego gatunku, więcej spaceruje, osiedla się w sąsiedztwie lasów. Pokutuje fobia społeczna przed gadami, tak jak przed pająkami. Gady zawsze były obok nas, trzeba nauczyć się z nimi żyć. I uważać. Kiedy wieszaliśmy ostrzeżenia, ludzie mówili nam, że powinniśmy się gadów pozbyć z ogrodu. Tylko jak, zabetonować go z każdej strony? – mówi.
Żmija i zaskroniec to gatunki objęte ochroną. Nie można ich zabijać. Żmija zygzakowata osiąga długość do 90 cm, ma pionowe źrenice i płaską głowę. Występuje w 3 odmianach kolorystycznych: brązowej, czarnej i szarej. Cechą wspólną wszystkich jest zygzak na grzbiecie.
Zaskrońce nie są jadowite i występują zwykle na terenach podmokłych i w pobliżu zbiorników wodnych. Wyróżniają je charakterystyczne, żółte plamki na głowie. Ubarwienie mają zazwyczaj szarozielone lub brązowe.
W przypadku ukąszenia przez żmiję trzeba zlokalizować ranę, zdjąć biżuterię w jej pobliżu, bo kiedy pojawi się opuchlizna będzie to problem. Nie stosować opasek uciskowych, nie wysysać jadu. Krew z rany powinna swobodnie wypływać, bo z nią wydostanie się część jadu. W miarę możliwości można potem ją oczyścić i unieruchomić kończynę poniżej poziomu serca, żeby spowolnić rozprzestrzenianie się jadu. Jak najszybciej jechać do szpitala.

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz