Czesław Tyrol pracował w Nadleśnictwie Koszęcin. Fot. Archiwum nadleśnictwa
Czesław Tyrol po 50 latach w leśnictwie oficjalnie przeszedł na emeryturę. Jego zasługi w promowaniu okolicznej przyrody są nieocenione.
Czesław Tyrol był podleśniczym w Nadleśnictwie Koszęcin. Od lat jest znany jako pasjonat i gawędziarz, który potrafi w bardzo ciekawy sposób opowiadać o lasach tarnogórsko-lublinieckich. Od kilkudziesięciu lat prowadzi prelekcje, pogadanki, jest autorem artykułów prasowych i naukowych dotyczących walorów przyrodniczych.
Spod jego pióra wyszły m.in. książki "W leśnej dolinie Małej Panwi", "Legendarna góra Grojec i okolice" oraz "Walory przyrodnicze i kulturowe gminy Koszęcin". Mnóstwo osób pamięta go z imprez: Święta Śląska, Święta Kwitnącego Różanecznika w Kochanowicach czy Rodzinnego Grzybobrania w Kaletach.
Można powiedzieć, że Czesław Tyrol zamiłowanie do lasu odziedziczył w genach.
— Mój ojciec był leśniczym. Mieszkaliśmy w gajówce nad Leśnicą, bez prądu, używaliśmy karbidek. Mama prała w rzece, na "waszbrecie", czyli na tarce. Od najmłodszych lat wpajano nam miłość do lasu i szacunek do przyrody. Wędrowaliśmy, uczyliśmy się rozpoznawać rośliny i odgłosy wydawane przez zwierzęta — opowiadał pan Czesław.
Las przez lata był jego zakładem pracy, ale też największą pasją. Zdaniem Czesława Tyrola o każdej porze roku warto obserwować przyrodę. Chętnie dzieli się imponującą wiedzą na temat miejscowej fauny i flory.
Czesław Tyrol jest laureatem m.in. Medalu Komisji Edukacji Narodowej. Został doceniony za wieloletnią działalność w dziedzinie edukacji przyrodniczej i ekologicznej. W 2017 roku znalazł się też w gronie wyróżnionych Zielonymi Czekami. Przyznaje je Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Czesław Tyrol część pieniędzy z nagrody przeznaczył wtedy na zakup pszczół murarek. Murarki, gdy chodzi o zapylanie kwiatów, są trzy razy bardziej efektywne niż pszczoły miodne. Poza tym nie żądlą.
– Mam z tego satysfakcję, że pszczoły zapylają kwiaty, powstają owoce i przyroda znajduje kontynuację. Dzięki tym pszczółkom przyczyniam się do tego, że nasza planeta będzie istnieć – mówił.
[ZT]37213[/ZT]