Zamknij

Śnięte ryby w zbiorniku. Pełna zaangażowania akcja wędkarzy, wodę trzeba natleniać

06:45, 06.09.2024 aj Aktualizacja: 07:08, 06.09.2024
Wodę w Brzeźnicy trzeba było natleniać. Fot. Archiwum PZW 116 Brynek Wodę w Brzeźnicy trzeba było natleniać. Fot. Archiwum PZW 116 Brynek

Seria upalnych dni na przełomie sierpnia i września mogła fatalnie zakończyć się dla ryb w zbiorniku Brzeźnica w Brynku. W jednej części zbiornika w środę rano pojawiło się sporo śniętych ryb. Tylko dzięki ogromnemu zaangażowaniu wędkarzy sytuację udało się opanować. 

W środę rano jeden z członków PZW 116 Brynek zauważył niepokojące sygnały. W jednej z części zbiornika Brzeźnica w Brynku w wodzie pojawiło się sporo śniętych, małych ryb. 

 – Jesteśmy tu od dwóch dni, także w nocy. Na miejscu był ekspert z Polskiego Związku Wędkarskiego z Katowic. Okazało się, że temperatura wody nie była taka zła, choć miała między 22 a 24 stopni Celsjusza. Problemem była za to zbyt mała ilość tlenu w wodzie. Przy takich wysokich temperaturach stan wody jest niski, nie ma dopływu nowej. W niektórych miejscach na wodzie osadzał się kożuch z roślinności. Z wyjaśnień eksperta wynikało, że to one w nocy zabierały tlen. Najbardziej ucierpiały małe, wrażliwe ryby. W sumie wyciągnęliśmy ich ok. 60 kg - mówi prezes koła wędkarskiego PZW 116 Brynek Teodor Śliwiński.

Wędkarze walczyli o zbiornik całą środę, także w nocy, w czwartek również byli na miejscu. Musieli natleniać wodę.

 – Sytuacja wygląda na opanowaną, do natlenienia wody mamy dwa aeratory - z Dzierżna, gdzie była podobna sytuacja i z Katowic. Wykorzystujemy też dwie nasze pompy, sprzętu użyczyła nam także OSP Tworóg - wylicza.

W ratowanie ryb zaangażowanych było kilkanaście osób. Prawdopodobnie taka sytuacja potrwa jeszcze kilka dni, tyle, ile będą utrzymywać się wysokie temperatury.

– Wydamy na to masę pieniędzy ze względu na koszty prądu i paliwa, ale pieniądze się nie liczą, kiedy trzeba ratować ryby. W zbiorniku są nawet 10-kilogramowe karpie, na zarybianie idą nasze całe składki, pomaga też gmina Tworóg, co w sumie kosztowało 32 tys. zł – mówił prezes Śliwiński. 

Czytaj także:

Tarnowskie Góry. Znikają z krajobrazu miasta, kolejny

Wybory na wójta. Prokuratura umorzyła postępowanie

[ZT]54219[/ZT]

 

(aj )

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%