Zdjęcie ilustracyjne, fot. archiwum SG
Świąteczny czas na lotnisku w Pyrzowicach do spokojnych nie należał. Ewakuowano terminal C, strażnicy graniczni pacyfikowali pijanego pasażera, zatrzymano trzech poszukiwanych podróżnych.
Zaczęło się jeszcze 23 grudnia, kiedy strażnicy graniczni dostali informację o bagażu pozostawionym bez opieki w strefie ogólnodostępnej terminalu C.
Wyznaczono strefę bezpieczeństwa, ewakuowano terminal C oraz parking przed nim, powołano sztab kryzysowy, przeszukano bagaż. W środku niczego niebezpiecznego nie było.
- Świąteczny długi weekend funkcjonariusze zakończyli interwencją w prawie pasażera, który wrócił z Egiptu. Załoga samolotu poinformowała, że 48-latek chwilę przed lądowaniem zaczął się kłócić z innym pasażerami, partnerką oraz nie wykonywał poleceń załogi. Wyczuwalna była od niego woń alkoholu – relacjonuje por. Szymon Mościcki, rzecznik śląskiego oddziału SG.
Awanturujący się pasażer miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Po mężczyznę na lotnisko przyjechała córka.
Zatrzymano również trzech podróżnych, którzy byli poszukiwani listami gończymi. Jeden miał do odsiadki 14 dni za prowadzenie gier hazardowych bez koncesji, drugi - 75 dni za niepłacenie alimentów i trzeci – rok za jazdę po pijaku.
Wszyscy trafili do pomieszczenia dla osób zatrzymanych w Bytomiu.
Czytaj też:
Potrącił pieszego. Mężczyzna trafił do szpitala
Burzliwa dyskusja nad budżetem Radzionkowa. Spór o SIM
"Tarnogórzanie dla świata" 2026. Wystąpi...
Tarnowskie Góry Urząd chce sprzedać kamienicę
[ZT]67264[/ZT]