Do tragicznego zdarzenia doszło w sobotę w Krupskim Młynie.
Kobieta zgłosiła policji, że od środy nie ma kontaktu ze swoim 32-letnim synem. Młody mężczyzna chorował, miał problemy ze zdrowiem psychicznym.
Matki nie było na miejscu, przybył tam ojciec 32-latka. Wszedł po drabinie do mieszkania na I piętrze, przez otwarte okno.
Znalazł syna na materacu, pod kocem. Niestety, mężczyzna nie dawał oznak życia, lekarz potwierdził zgon.
W mieszkaniu nie znaleziono śladów włamania ani obecności osób trzecich. Prokurator nie zdecydował się na wykonanie sekcji zwłok.
Czytaj też: Tarnowskie Góry. Tragiczny finał interwencji na Strzeleckiej
[ZT]37188[/ZT]
3 0
nie zaintereweniowania prokuratury ?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz