W niedzielę znów uaktywnili się oszuści podszywający się pod policjantów. Niestety, uwierzyła im starsza mieszkanka Miasteczka Śląskiego i straciła kilkanaście tysięcy złotych.
- 24 marca tarnogórscy policjanci odebrali 5 zgłoszeń dotyczących oszustów, którzy dzwonili do mieszkańców i próbowali wyłudzić od nich pieniądze – mówi sierż. szt. Kamil Kubica, rzecznik policji w Tarnowskich Górach.
Była mowa m.in. członkach rodziny, którzy rzekomo znajdują się w potrzasku i natychmiast potrzebują pieniędzy czy próba wyłudzenia danych.
Większość osób nie dała się nabrać, niestety starsza mieszkanka Miasteczka Śląskiego uwierzyła oszustom.
Fikcyjna „policjantka” powiedziała seniorce, że jej pieniądze mogą być zagrożone i aby uniknąć ich straty, kobieta ma je „oddać w dobre ręce”. Kobieta zrobiła, jak jej kazano i straciła oszczędności.
Policjanci próbują namierzyć sprawców oszustwa. Jednocześnie przestrzegają, by przez telefon nie podawać żadnych wrażliwych danych i nie wierzyć osobom, które pod różnymi pozorami chcą od nas wyciągnąć pieniądze.
Ponadto, policjanci nigdy nie proszą o gotówkę – ani w rozmowie telefonicznej, ani w bezpośrednich kontaktach.
Jest też nowe oszustwo „na lekarza”. Przestępcy informują, że ich bliski przebywa w szpitalu i został zarażony bakterią. Dodają, że do jego wyleczenia potrzebne jest wykupienie leków, które nie są refundowane. Oferują współpracę, w ramach której „szpitalny kurier” ma przyjechać do domu i odebrać gotówkę.
Czytaj też:
Tysiące mieszkańców bez prądu, połamane drzewa...
Tarnowskie Góry. 19. Zdjęcie Grupowe i zbiórka
Tarnowskie Góry. Srebrne miasto szlakiem Żabek [FOTO]
Mieszkaniec gminy Tworóg bliski pobicia rekordu
[ZT]49311[/ZT]
[ALERT]1711359230857[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
0 1
No nie na takie banalne chwyty to pewnie da się nabrać tylko pisowiec lub pisówka. 23:42, 25.03.2024