Zamknij

Nieuzasadnione wezwania do os i szerszeni. Straż pożarna przestrzega

11:43, 25.06.2024 J.M. Aktualizacja: 11:47, 25.06.2024
– Ludzie przyzwyczaili się dzwonić w takich sytuacjach na 112, a straż pożarną powinni wzywać  tylko w przypadku zagrożenia życia i zdrowia – mówi kpt. Wojciech Poloczek, rzecznik prasowy komendy straży pożarnej w Tarnowskich Górach. Fot. OSP Tworóg – Ludzie przyzwyczaili się dzwonić w takich sytuacjach na 112, a straż pożarną powinni wzywać tylko w przypadku zagrożenia życia i zdrowia – mówi kpt. Wojciech Poloczek, rzecznik prasowy komendy straży pożarnej w Tarnowskich Górach. Fot. OSP Tworóg

Wczoraj straż pożarna była wzywana pięć razy do gniazd os i szerszeni. – Ludzie przyzwyczaili się dzwonić w takich sytuacjach na 112, a straż pożarną powinni wzywać  tylko w przypadku zagrożenia życia i zdrowia – mówi kpt. Wojciech Poloczek, rzecznik prasowy komendy straży pożarnej w Tarnowskich Górach.

Wczoraj do likwidacji gniazd os i szerszeni byli wzywani strażacy z OSP Tworóg, OSP Kalety i OSP Wieszowa. Wezwań było pięć, ale w letnie dni potrafi być ich kilkanaście. Taka sytuacja powtarza się co roku.

W 2021 r. straż została wezwana w tym samym czasie do usunięcia gniazda os i do pożaru. Płonęła kamienica u zbiegu ulic Krakowskiej i Piłsudskiego w Tarnowskich Górach. W końcu może dojść do takiej sytuacji, że strażacy nie dotrą na czas z pomocą, bo wcześniej wyjechali gdzieś daleko usuwać siedlisko owadów.

– Zgodnie z prawem budowlanym to właściciel czy zarządca nieruchomości jest odpowiedzialny za zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom. Jeżeli nie potrafi usunąć gniazda owadów błonkoskrzydłych sam, powinien skorzystać z usług specjalistycznej firmy – mówi rzecznik prasowy komendy straży pożarnej w Tarnowskich Górach.

Natomiast jest to usługa, za którą trzeba zapłacić. A wezwanie straży pożarnej nic nie kosztuje.

Trzeba liczyć się z tym, że po przyjeździe zastępu dowódca uzna, że nie ma zagrożenia zdrowia lub życia, poleci odgrodzić teren taśmą i wezwać firmę do usunięcia – mówi rzecznik prasowy komendy straży pożarnej w Tarnowskich Górach.

Jak mówi kpt. Poloczek strażacy są często wzywani do małych kokonów, z którymi właściciele posesji mogliby poradzić sobie sami. Wieczorem należy spryskać jest środkami owadobójczymi i usunąć. A gniazdo os wielkości pięści nie powstaje w ciągu jednego dnia i należy odpowiednio wcześnie reagować.

Czytaj też:

Pechowa awaria - oto co spotkało rowerzystę! Kronika policyjna

Czołowe zderzenie na ul. Wolności. Trzy osoby ranne, w tym 10-latek

[ZT]52029[/ZT]

 

 

(J.M.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%