Oprócz tego policjanci wyczuli charakterystyczny zapach, dlatego w ruch od razu poszedł narkotest. Jego wstępne wynik wskazały, że 38-latek jechał pod wpływem marihuany i amfetaminy.
Kierowca trafił do komendy policji, a później do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań.
Tarnogórzanin usłyszał zarzut kierowania samochodem pod wpływem środków odurzających i złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Czytaj też:
Bombki z Zamkowej, pożary, prokurator pisze kryminał
Tarnowskie Góry. Dom z basenem do rozbiórki
Wspólne kolędowanie. Radosna tradycja!
Zderzenie na zakręcie w Połomi. Policja z...
[ZT]67291[/ZT]