Wczoraj około godziny 14.20 na skrzyżowaniu ulic Kościelnej i ks. Płonki w Strzybnicy z przejeżdżającej taksówki wypadło małe dziecko. Na nagraniu, które dotarło do naszej redakcji, widać, jak samochód wyjeżdża od strony remizy strażackiej, wchodzi w zakręt, otwierają się drzwi i wypada z nich maluch.
W tej chwili nadjeżdża dostawczak, którego kierowca na szczęście zauważył dziecko i w porę zahamował. Malec podnosi się i utykając próbuje zejść z jezdni. Dobiega do niego dorosły, który jak można się domyślić wysiadł z taksówki, i zabiera.
Sprawa nie została zgłoszona policji, jednak ta dotarła do nagrania. – Ustaliliśmy właściciela taksówki. Twierdzi, że dziecko było w foteliku i miało zapięte pasy. Przy wchodzeniu w zakręt otwarło drzwi, wydostało się z zabezpieczeń i wypadło z auta – mówi podkom. Damian Ciecierski, rzecznik tarnogórskiej policji.
Kwestię fotelika wyjaśni oczywiście szczegółowe dochodzenie, ale już z kadrów nagrania widać, że kierowcy nie będzie łatwo obronić swojej tezy.
Jak dalej potoczy się sprawa, zadecyduje tarnogórska prokuratura.
ads11:41, 09.06.2020
"Ustaliliśmy właściciela taksówki. Twierdzi, że dziecko było w foteliku i miało zapięte pasy. Przy wchodzeniu w zakręt otwarło drzwi, wydostało się z zabezpieczeń i wypadło z auta "
a w bagażniku siedział święty mikołaj, ale ten prawdziwy! 11:41, 09.06.2020
2251&14:00, 09.06.2020
Skoro taksówka, to ustalenie kierowcy nie było skomplikowane. Resztę wyjaśni policja bez problemu. 14:00, 09.06.2020
Mieszkaniec14:27, 09.06.2020
Dlaczego monitoring w Tarnowskich górach nagrywa również dźwięk? To niezgodne z polskim prawem, a poza tym ogranicza nasze prawa do prywatności. To już nie tylko każdy krok, ale tez wypowiedziane na ulicy słowo jest rejestrowane? 14:27, 09.06.2020
Adam19:49, 09.06.2020
A gdzie jest napisane, że to nagranie z monitoringu? 19:49, 09.06.2020
Bambino20:53, 09.06.2020
Uważaj, bo już są montowane kamery, nagrywające zapach i robiące RTG wybranym. Gdy dostaniesz skierowanie na prześwietlenie płuc wystarczy że przejdziesz się Krakowską. 20:53, 09.06.2020
Mira06:45, 10.06.2020
O kurna mać. Faktycznie. Ma zum ma dzwiek i do domow tez zagląda. Trzeba to zgłosić ze niezgodne z prawem 06:45, 10.06.2020
jo14:35, 09.06.2020
Wypadło to wypadło, nic się nie stało, na hugo-kołątaja drążyć temat i tworzyć gównoburze
14:35, 09.06.2020
dopisuarusieleje16:01, 09.06.2020
jo tys kiedys wyleciol ale z gospody 16:01, 09.06.2020
Tamzes19:09, 09.06.2020
I dobrze, że sprawa trafiła do służb. Złotówa jak zawsze kombinuje. Dobrze, że dziecku nic się nie stało- inaczej był by lament. Porażka korporacji. 19:09, 09.06.2020
Gość 11:50, 10.06.2020
Nie widziałam nigdy fotelików w taxi a jeżdżę często. Dziecko siedzi na tył im siedzeniu pod opieką dorosłego przeważnie rodzica i to on jest odpowiedzialny za to dziecko. Widocznie nie trzymał dziecka i taka jest prawda 11:50, 10.06.2020
Jhbh12:40, 10.06.2020
Przestańcie się niezdrowo podniecać , " czy zlotówa" winien . Przepisy są jednoznaczne. W licencjonowanej taxi i w autobusach dziecko może podróżować bez fotelika. 12:40, 10.06.2020
dopisuarusieleje16:10, 09.06.2020
2 3
mikoloj lo ty porze roku niy chodzi to mog byc farorz tam kaj sa bajtle tam som i ksiedze ! 16:10, 09.06.2020