Wracamy do wizyty prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w powiecie tarnogórskim. Miała miejsce w maju 2000 r.
Artykuł archiwalny opublikowany w Gwarku 30 maja 2000 r.
Prezydent Aleksander Kwaśniewski odwiedził nasz region. Zwiedzał Śląsk zgodnie z programem, którego wszystkie punkty przygotowały dzieci i młodzież.
Na lotnisku w Pyrzowicach przywitali prezydenta uczniowie z Tąpkowic. Po Pałacu Kawalera w Świerklańcu i Sztolni Czarnego Pstrąga w Tarnowskich Górach przewodnikami byli uczniowie tarnogórskich szkół.
Aby zostać przewodniczkiem prezydenta, należało wygrać konkurs ogłoszony przez Gazetę Wyborczą. Zadaniem było wymyślenie interesującej trasy wycieczkowej po Śląsku.
Podczas powitania na lotnisku w Pyrzowicach prezydent dostał od uczniów Szkoły Podstawowej w Tąpkowicach duży bukiet słoneczników. Dzieci zaśpiewały też napisaną specjalnie na tę okazję piosenkę, a na skrzypcach zagrała Agnieszka Zawiślak.
Prezydent otrzymał nietypowy prezent – okno.
- To okno na Śląsk. Na dole namalowano fabryki i kopalnie. One dymią, ale stopniowo dym przemienia się w kwiaty. Tak postrzegamy nasz Śląsk – opowiadała Magda Hyla.
Na dole okna naklejono zdjęcia uczniów, a na pomalowanej zieloną farbą ramie wydrapano ich imiona. Na pomysł prezentu wpadła Ewa Kubica, nauczycielka w tąpkowickiej podstawówce.
Natomiast konkurs uczniowie wygrali dzięki wymyślonej przez siebie gminogrze. Była to plansza z mapą gminy Ożarowice z zaznaczonymi najważniejszymi miejscami. Aby przejść grę, trzeba było wykonywać różne polecenia.
Jako miejsca warte pokazania prezydentowi dzieci wskazały: lotnisko, swoją szkołę i urząd gminy w Ożarowicach.
Gdy ruszono w podróż do Świerklańca, w pierwszym autobusie dzieci z Tąpkowic opowiadały Aleksandrowi Kwaśniewskiemu o swojej miejscowości. Przejeżdżającemu obok tąpkowickiej szkoły prezydentowi pomachali wszyscy uczniowie. Przyłączyli się do nich niektórzy mieszkańcy sołectwa.