Zamknij

Kreatywna Babka, czyli Izabela Kowoll z Tworoga opowiada, jak w gwoździu zobaczyć komin

20:07, 16.01.2021 aj
Skomentuj Fot. Archiwum prywatne Fot. Archiwum prywatne

W tych domkach chciałoby się zamieszkać – są drewniane, kolorowe i z duszą. Kreatywna Babka, czyli Izabela Kowoll z Tworoga opowiada nam, jak powstają jej wyjątkowe, miniaturowe prace i jak obudzić w sobie dziecięcą kreatywność i wyobraźnię.

Izabela Kowoll na co dzień pracuje w Urzędzie Gminy w Tworogu, co mocno odbiega od jej pełnej fantazji pasji rękodzielniczej. Śmieje się, że tak różne obszary sprzyjają zachowaniu równowagi i odreagowaniu. – Praca w urzędzie to przepisy i zasady, których trzeba się trzymać. Nie ma miejsca na kreatywność. Dzięki pasji popołudniami mogę zająć się czymś kompletnie innym – przyznaje. 

Opowiada, że zawsze lubiła samodzielnie tworzyć dekoracje, ale nie sądziła, że przerodzi się to w hobby, któremu poświęci czas wolny. Chętnie pomagała dzieciom w wykonywaniu różnych prac artystycznych. Przełomem okazał się szkolny konkurs. – Z tego co pamiętam, chodziło o zrobienie kapliczki. Zabraliśmy się za to z synem i stwierdziłam, że to fajne zajęcie. I wkręciłam na dobre – wspomina. Pierwszą pracą była miniaturowa wersja kamieniczki. Potem pojawiły się kolejne. Każdy domek jest unikatowy i niepowtarzalny. Taka jest też ambicja ich autorki – nie lubi odtwarzania jeden do jednego. Przyznaje, że kiedyś dostała zlecenie, w którym miała wykonać wersję konkretnego budynku i było to dla niej trudne, bo nie było miejsca na własne pomysły. 

Każda praca powstaje w innym tempie i nie zawsze od ręki. Trzeba dopasować kolor, dodatki. – Niektóre domki powstają bardzo szybko, inne wymagają dwukrotnego odłożenia, aż wpadnę na ostateczny pomysł, co należy z tym zrobić. Czasami odkładam kawałek drewna na jakiś czas, potem do niego wracam, znowu maluję. W sumie trudno policzyć godziny – mówi. W dodatku są to prace w duchu "zero waste" – ze starych palet, belek czy nóg z nieużywanego stołu. Dla Izabeli Kowoll to dużo ciekawszy materiał od nowego drewna bez skazy. 

– Od jakiegoś czasu próbuję z domków tworzyć różne rzeczy użytkowe, bo zdarzało się, że ludzie przychodzili na jarmark i pytali: te domki to w zasadzie tak po co? Co z nimi zrobić? Teraz są także w formie wieszaków, świeczników, obrazów, na jarmarku bożonarodzeniowym w 2019 roku były w szkle. Chodzi o to, żeby ludziom podpowiedzieć, jak je zaaranżować w domowej przestrzeni – tłumaczy.

W jej domkach zwykle funkcję komina pełnią wbite gwoździe. – Dorośli często pytają, do czego to służy, co to jest? Dzieci zawsze wiedzą, że to komin. Mają w sobie dużo kreatywności i bogatą wyobraźnię  – śmieje się.

Dzięki swojej pasji Izabela Kowoll zaczęła też prowadzić warsztaty rękodzielnicze. Obserwuje, jak pomysłowe i pełne fantazji są dzieci. Z kolei dorośli uczestnicy są bardziej zachowawczy, ale też pełni ciekawości. Niestety, w tym roku pandemia pokrzyżowała plany pod tym względem. – Dla mnie takim trudnym momentem był marzec. Miałam zaplanowane mnóstwo warsztatów dla dzieci, imprez, jarmarków wielkanocnych. A tu okazało się, że wszystko się zamyka.  Wybiło mnie to z rytmu, sytuacja była niejasna, nikt nie wiedział, jak to się rozwinie i co się stanie. Mam nadzieję, że z czasem, kiedy trochę się przyzwyczailiśmy i oswoiliśmy z myślą o tej sytuacji, będzie lepiej. Ale ten rodzaj działalności wymaga bezpośredniego kontaktu z ludźmi, trudno prowadzić takie warsztaty na odległość. Bardzo za nimi tęsknię, tak samo jak atmosferą jarmarków i festynów – mówi. 

W lutym wzięła jeszcze udział w 4 Design Days, imprezie, która odbywała się w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach. Wspomina ją z dużym sentymentem – była tam wydzielona strefa dla rękodzielników, a z wieloma osobami, które poznała do dziś utrzymuje kontakt. – Bardzo mnie dowartościowała. Na szczęście widać, że ludzie coraz bardziej doceniają rękodzieło. Przekonują się, że nie wszystko musi być sztampowe i plastikowe – stwierdza. 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%