Fot. EKA
Dzisiejsze posiedzenie Rady Powiatu Tarnogórskiego rozpoczęło się od oświadczenia radnej Barbary Dziuk. Sprawa dotyczy jej powołania do rady nadzorczej Parku Wodnego w Tarnowskich Górach (TOSiR), o czym zrobiło się głośno w ostatnich dniach.
Okazało się, że powołanie nastąpiło z naruszeniem ustawy. Radni nie mogą być członkami rad nadzorczych miejskich spółek, a zakaz ten dotyczy także ich małżonków. Radnym miejskim jest mąż Barbary Dziuk.
Podczas sesji radna podkreśliła, że już 26 sierpnia złożyła rezygnację z członkostwa w radzie nadzorczej. Jak powiedziała, nie uczestniczyła w żadnym posiedzeniu, RN nie podjęła też żadnych decyzji z jej udziałem.
- Zrobiłam to, aby wykazać transparentność moich intencji – powiedziała o powodach rezygnacji.
Nam z kolei tłumaczyła, że oświadczenie podczas sesji było po to, by koledzy radni mieli jasność, co się stało. Na pytania dotyczące zwrotu pobranego wynagrodzenia, odparła że wszystko zostanie załatwione zgodnie z procedurami.
Kto jest odpowiedzialny za zaistniałą sytuację w radzie nadzorczej? Czy zawiodły służby burmistrza?
- Na pewno nie ja. Ja się tam nie pchałam - odparła.
[ZT]63492[/ZT]
Elżbieta Kulińska [email protected]