Zamknij

Tarnowskie Góry. Są wyniki badań zapadliska. Co dalej z halą?

06:55, 07.10.2022 . Aktualizacja: 09:08, 07.10.2022
Tarnowskie Góry. Zapadlisko przy hali sportowej. Fot. Jarosław Myśliwski Tarnowskie Góry. Zapadlisko przy hali sportowej. Fot. Jarosław Myśliwski

Przy hali sportowej w Tarnowskich Górach najpierw wykonano odwierty, potem badania grawimetryczne i georadarowe. Na usunięcie zapadliska i otwarcie obiektu dla sportowców trzeba będzie jeszcze poczekać.

Wczoraj (6 października) Główny Instytut Górnictwa w Katowicach zakończył badania wokół hali sportowej i w samym obiekcie.

– Zalecił ich wykonanie geolog, który wcześniej wykonał odwierty – mówi Michał Fajer, prezes AIG w Tarnowskich Górach.

Tarnowskie Góry. Jakie wyniki badań zapadliska?

We wrześniu, kilka dni po pojawieniu się zapadliska, wykonano trzy odwierty na głębokość 30 metrów. Firma nie natrafiła na nic niepokojącego.

Podobnie jest z badaniami GIG-u.

– Z odczytów wynika, że nie ma zagrożenia. Czekam na oficjalną opinię. Zostanie w niej określony sposób zabezpieczenia zapadliska – mówi prezes Fajer.

Opinia GIG-u powinna być gotowa po 20 października. Wtedy zarząd AIG wystąpi do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Tarnowskich Górach.

– PINB może zaakceptować rekomendacje GIG-u lub zlecić wykonanie dodatkowych prac zabezpieczających – mówi prezes AIG.

Tarnowskie Góry. Hala traci zyski

Obecnie trwa suszenie parkietu na arenie głównej. Został zalany podczas ulewy stulecia.

Zamknięta hala sportowa to także utrata zysków. Dla przykładu 22 października miał w niej wystąpić kabaret Neo-Nówka. Spektakl kabaretowy został przeniesiony do innego miasta.

– Ale jesteśmy ubezpieczeni od utraty zysków – mówi prezes Fajer. – Wystąpiliśmy do ubezpieczyciela o odszkodowanie z tytułu szkód, poniesionych kosztów zabezpieczenia  i wykonania badań związanych z zapadliskiem oraz utraconych zysków – dodaje.

Tarnowskie Góry. Kiedy otwarcie hali?

Mam nadzieję, że od początku listopada cała hala będzie dostępna dla sportowców – mówi prezes Fajer.

Przypomnijmy, że podczas ulewy stulecia, która nawiedziła Tarnowskie Góry 8 września, zatopiony został m.in. parking techniczny, skąd dostarczany jest sprzęt na arenę główną do hali sportowej. W ciągu 15 minut utworzyło się tam rozlewisko o głębokości 1 metra. W czasie usuwania zalewiska, doszło do zapadnięcia ziemi przy studzience kanalizacyjnej, mającej za zadanie odprowadzanie deszczówki. Całe szczęście nie ucierpiał żaden ze strażaków biorących udział w akcji. Zapadlisko było na tyle duże, że straż pożarna zdecydowała o ewakuacji osób przebywających w hali sportowej.

Potem zarząd AIG w porozumieniu z Wydziałem Zarządzania Kryzysowego UM w Tarnowskich Górach i Powiatowym Inspektorem Nadzoru Budowlanego w Tarnowskich Górach zdecydował o zamknięciu hali sportowej do chwili wyjaśnienia przyczyn zapadliska.

[WIDEO]540[/WIDEO]

[FOTORELACJA]27091[/FOTORELACJA]

Czytaj też:

Tarnowskie Góry. Ranny rowerzysta. Policja ustaliła okoliczności wypadku

Tarnowskie Góry. - To profanacja polskiej flagi - denerwuje się czytelnik

[ZT]38171[/ZT]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%