Tarnowskie Góry podsumowały ankietę węglową. Mieszkańcy liczą na 850 ton opału

W Tarnowskich Górach przez tydzień trwały konsultacje. Ich wynik miał mieć wpływ na decyzję, czy Urząd Miejski w Tarnowskich Górach przystąpi do rządowego programu dystrybuowania węgla.

Gminy, spółki gminne i związki gminne będą mogły kupować węgiel od importerów za nie więcej niż 1,5 tys. zł za tonę i sprzedawać go w cenie nie wyższej niż 2 tys. zł za tonę – poinformowało Ministerstwo Aktywów Państwowych.

W Tarnowskich Górach przez tydzień trwały konsultacje. Władze miasta chciały oszacować, ilu mieszkańców posiadających w swoich gospodarstwach kotły węglowe, jest zainteresowanych zakupem paliwa, jakiego rodzaju, ile ton planują kupić do końca kwietnia 2023 roku.

"Dane te pozwolą nam podjąć decyzję, czy Urząd Miejski w Tarnowskich Górach przystąpi do rządowego programu dystrybuowania węgla wśród mieszkańców naszego miasta" – informował magistrat.

Wiadomo, że wpłynęło prawie 300 ankiet. Wynika z nich, że mieszkańcy chcą kupić od samorządu 850 ton węgla.

Ze względu na obecną sytuację na rynku opału, władze państwowe dopuściły ogrzewanie miałem, którego stosowanie w ostatnich latach było zakazane.

– Tylko dwie osoby są zainteresowane zakupem miału. Chodzi w sumie o 7 ton – mówi Ewa Kulisz, rzecznik prasowa Urzędu Miejskiego w Tarnowskich Górach.

Największe zainteresowanie jest ekogroszkiem.

Czy Urząd Miejski w Tarnowskich Górach przystąpi do rządowego programu dystrybuowania węgla wśród mieszkańców?

– Tak. Miasto wchodzi w sprzedaż węgla – mówi rzecznik Kulisz.

Na razie nie wiadomo, kiedy ruszy sprzedaż i gdzie będzie się odbywać. Czy miasto będzie prowadziło ją samo, czy też podpisze porozumienie z przedsiębiorcami.

Przeczytaj też:

Tarnowskie Góry. Kwiaty długiej nocy. Marek Wojewodzic produkuje ich tysiące

Tarnowskie Góry. Zapłacimy więcej za wodę. Rada Miejska nie przedłużyła...

[ZT]38577[/ZT]