Tarnowskie Góry. Koncert Razem dla Oliwii. Zebrano ponad 6 tys. zł
W Brynku doszło do tragicznego wypadku. Zginął młody chłopak, jego dziewczyna w stanie krytycznym trafiła do szpitala. Trzy dni później miała świętować 18. urodziny.
W pomoc dla Oliwii włączają się kolejne osoby. W kościele pw. Przemienienia Pańskiego w Bobrownikach Śląskich zorganizowano koncert charytatywny. Z tej parafii pochodził Szymon, którym zginął w wypadku.
Oliwia została ranna podczas wypadku, do którego doszło 25 października w Brynku. 20-letni tarnogórzanin jechał seatem w stronę Tarnowskich Gór. W pewnym momencie, z nieustalonych przyczyn, na prostej drodze, zjechał na przeciwległy pas ruchu. Z naprzeciwka jechało ciężarowe renault, doszło do czołowego zderzenia.
Chłopak zginął na miejscu, dziewczynę w stanie krytycznym trafiła do szpitala. Udało się jej uratować życie, ale czekają ją kolejne operacje i rehabilitacja, nie za wszystko zapłaci NFZ. Stąd kolejne zbiórki.
W niedzielę, 17 grudnia w kościele pw. Przemieniania Pańskiego w Bobrownikach Śląskich zorganizowano koncert charytatywny. Wystąpili:
- laureaci Festiwalu Kolęd i Pastorałek dla przedszkolaków, organizowanego przez Niepubliczne Przedszkole Katolickie Akademia Pana Boga,
- zespół wokalny "Bagatela" z SP nr 11 w Bobrownikach Śląskich pod kierownictwem Barbary Marek,
- solistki z grupy wokalnej Sing Kids z ZSP w Orzechu pod kierownictwem Alicji Czury-Musialik,
- młodzi akordeoniści z Muzycznej Akademii Rozwoju "Harmonia" pod kierownictwem Bogusława Matkowskiego.
Przed kościołem można było zakupić ciasto, pierniczki, napić się ciepłej kawy oraz herbaty.
– Dziękuję wszystkim, którzy wystąpili oraz tym, którzy zaangażowali się w przygotowanie wypieków. Dziękuję także uczniom SP nr 11, którzy pod okiem Marioli Milejskiej przygotowali karetki świąteczne, które można było zakupić podczas kiermaszu – mówi Alicja Czura-Musialik. Zorganizowała koncert przy wsparciu rodziny chłopaka, który zginął w wypadku.
Zebrano 6153 zł.
[FOTORELACJA]27342[/FOTORELACJA]
Czytaj:
Jej chłopak zginął, ona w stanie krytycznym trafiła do szpitala. Można pomóc
Niepokojące trzaski, wybrzuszenia na suficie. Straż zamknęła salę
[ZT]39336[/ZT]