Od 1 stycznia pasażerowie komunikacji miejskiej w regionie nie kupią już biletu u kierowcy ani motorniczego. Zarząd Transportu Metropolitalnego poinformował, że z początkiem nowego roku sprzedaż biletów w pojazdach zostanie całkowicie wycofana.
Jak tłumaczy organizator komunikacji, decyzja wynika przede wszystkim z coraz mniejszego zainteresowania tą formą zakupu. Dane pokazują wyraźny spadek sprzedaży biletów u kierowców – i to z roku na rok.
– W 2024 r. liczba biletów sprzedanych przez kierowców stanowiła ok. 1,79 proc. ogólnej sprzedaży. W 2025 r. wskaźnik ten spadł do poziomu 1,43 proc. – informuje Michał Wawrzaszek, rzecznik prasowy ZTM. – To właśnie m.in. na podstawie tych danych i trendu spadkowego podjęliśmy decyzję o wycofaniu sprzedaży biletów przez kierowców. Zachowania i przyzwyczajenia naszych pasażerów jasno nam pokazały, że dłuższe utrzymywanie tego kanału sprzedaży nie jest oczekiwane – dodaje.
Warto przypomnieć, że już wcześniej kierowcy sprzedawali wyłącznie najdroższe bilety jednorazowe w wersji papierowej: normalny za 7 zł oraz ulgowy za 3,50 zł.
ZTM od dawna zachęca do korzystania z aplikacji mobilnych czy automatów.
Decyzja budzi jednak mieszane opinie. Niektórzy uważają, że to logiczny krok. Inni twierdzą, że możliwość zakupu biletu w autobusie powinna pozostać choćby w wyjątkowych sytuacjach, zwłaszcza dla osób starszych lub tych, którzy rzadko korzystają z komunikacji miejskiej.
To dobra decyzja, czy utrudnienie dla tych, którzy nadal wolą tradycyjne rozwiązania?
[ZT]66408[/ZT]
[ZT]66375[/ZT]
[ZT]66399[/ZT]
[ZT]66351[/ZT]
Czytaj także: Rachunki za prąd pójdą w dół. Rząd usuwa jedną z opłat od nowego roku
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gwarek.com.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz